TVP nie chciała, bo to według jej rzecznika „pusty gest”, to PZU zapłaci. Chodzi o oddanie hołdu powstańcom w 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego i akcję „70 sekund ciszy”.

1 sierpnia w Godzinę W, czyli o 17, polskie media wstrzymają nadawanie wszelkich programów na 70 sekund. W akcji społecznej weźmie udział większość komercyjnych stacji radiowych, telewizyjnych i wiele portali internetowych. Wyłamała się TVP. Czytaj Rzecznik TVP o akcji medialnej „70 sekund ciszy”: To pusty gest, wręcz fałszywy

30 lipca na Twitterze Michał Witkowski, rzecznik PZU, które jest mecenasem obchodów 70. rocznicy wybuchu powstania, poinformował, że jego firma rozpoczęła działania, by telewizja publiczna zdecydowała się przyłączyć do akcji „70 sekund ciszy”.

Jeśli trzeba, kupimy tę minutę

— napisał.

Trwa walka z czasem

również na Twitterze napisał Artur Dziekański, PR-owiec PZU.

Serwisowi natemat.pl prezes PZU - Michał Witkowski powiedział, że dom mediowy otrzymał już zlecenie wykupienia czasu w bloku reklamowym przed „Teleexpressem”.

Szkoda, że pamięć musi mieć sponsora. 70 sek. w prime time musi słono kosztować.

ann/natemat.pl