Habsburgowie zrzekli się części roszczeń reprywatyzacyjnych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. muzeum-zywiec.pl
Fot. muzeum-zywiec.pl

Spadkobiercy żywieckiego odłamu rodu Habsburgów zrzekli się roszczeń reprywatyzacyjnych do Starego Zamku i Parku Habsburgów w Żywcu - poinformował rzecznik żywieckiego magistratu Tomasz Terteka.

Jak podał rzecznik, wieczorem po występie hiszpańskiego zespołu Kresala w ramach trwającego Tygodnia Kultury Beskidzkiej księżna Renata Habsburg przekazała burmistrzowi Żywca oświadczenie notarialne. W oświadczeniu tym zrzekła się swoich, a także brata Karola Stefana Habsburga, roszczeń reprywatyzacyjnych do Starego Zamku i Parku Habsburgów, którymi włada obecnie miasto Żywiec.

W oświadczeniu Renata Habsburg napisała m.in., że mając na uwadze „ogromną miłość jej ojca Karola Olbrachta Habsburga do Żywca”, wolą jej i brata jest, by Stary Zamek i Park Habsburgów, będące niegdyś własnością jej ojca, „służyły miastu Żywiec i społeczności żywieckiej po wieczne czasy”.

Księżna podkreśliła, że na taką decyzję wpłynęła życzliwość i opieka miasta, społeczności żywieckiej i jej burmistrza nad Marią Krystyną Habsburg - jej siostrą, która mieszkała ponad 10 lat w Żywcu i tu zmarła w 2012 r.

Historia Starego Zamku, w którym mieści się obecnie muzeum miejskie, sięga połowy XIV w. Pierwszymi właścicielami miasta i zamku byli Komorowscy herbu Korczak. Dobra nadał im król Kazimierz Jagiellończyk w 1467 r. Zamek później należał także do Wazów i Wielopolskich, a od połowy XIX wieku - do Habsburgów.

Park Habsburgów znajduje się obok Starego Zamku i pałacu Habsburgów. Jego najstarsze fragmenty pochodzą z XVIII w. Ma powierzchnię 26 ha. Siedem lat temu powstały tam stajnia miejska i minizoo, w 2009 r. został zrewitalizowany. Obecnie jest jedną z największych atrakcji Żywca.

Niezależnie od sprawy Starego Zamku i Parku Habsburgów w grudniu ub. roku regionalna prasa informowała, że działająca w imieniu Karola Stefana Habsburga i Renaty Habsburg krakowska kancelaria prawna wystąpiła z wnioskiem o zawarcie ugody w sprawie zwrotu rodzinie pałacu w Żywcu (nazywanego czasem Nowym Zamkiem - PAP). Gazety podawały, że ponieważ żywieckie starostwo powiatowe zamierza urządzić w pałacu centrum turystyczne, Habsburgowie zapewnili, że będzie tam prowadzona działalność związana z turystyką. Od pewnego czasu trwają starania na rzecz ugodowego rozstrzygnięcia sprawy.

To właśnie w pałacu Habsburgów mieszkała przez ponad 10 lat księżna Maria Krystyna Habsburg. Księżna urodziła się w 1923 r. w Żywcu jako córka księcia Karola Olbrachta Habsburga oraz Szwedki Alicji Ancarcrona. Jej rodzice byli silnie związani z Polską; finansowali wiele przedsięwzięć kulturalnych i naukowych, towarzystw i organizacji społecznych. Arcyksiążę był oficerem Wojska Polskiego. Po 1939 r. nie podpisał volkslisty, za co był więziony przez Niemców. Podczas wojny Niemcy nie mogli darować Habsburgom postawy. Ich majątek został skonfiskowany.

Po wojnie księżna razem z najbliższą rodziną została zmuszona przez władze komunistyczne do emigracji. Habsburgom odebrano polskie obywatelstwo. Maria Krystyna mieszkała w Szwecji, a później w Szwajcarii. Nigdy nie przyjęła innego obywatelstwa. W marcu 1993 r. otrzymała polski paszport.

Do Polski wróciła na stałe we wrześniu 2001 r. Zamieszkała w żywieckim pałacu, w niewielkim mieszkaniu przygotowanym przez samorząd w miejscu, gdzie przed wojną była kręgielnia. Uważana była za ambasadorkę Żywca; mieszkańcy miasta darzyli ją szacunkiem i sympatią. W swoje 88. urodziny została udekorowana Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarła w 2012 r. Spoczęła w miejscowej konkatedrze.

Rodzina żywieckich Habsburgów jest blisko spokrewniona z rodem panującym niegdyś w Wiedniu, w tym z cesarzem Franciszkiem Józefem I. Mają wspólnego przodka, cesarza Leopolda II.

PAP/mall

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych