Pospieszalski dla Stefczyk.info: Nazwać smarkaczami tych, co chcą zdjąć krzyż, to zbrodnia. Nazwać papieża "ch..." już nie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wikipedia/CC BY-SA 3.0 Bialysnieg - Praca własna
fot. wikipedia/CC BY-SA 3.0 Bialysnieg - Praca własna

Umorzenie postępowania ws. Ewy Wójciak pokazuje jak niesymetryczne są postanowienia prokuratury. Unaocznia, że nie uwzględniają szacunku i uczuć chrześcijan - mówi Jan Pospieszalski w rozmowie z portalem Stefczyk.info.

Stefczyk.info: Prokuratura nie dopatrzyła się czynu zabronionego w wypowiedzi Ewy Wójciak na temat papieża Franciszka. Po rocznym śledztwie umorzono sprawę. Czy to oznacza, że w Polsce można bezkarnie obrażać głowę Kościoła?

Jan Pospieszalski, dziennikarz: Przypomina mi się tu wyrok na profesora Legutkę, który nazwał smarkaczami grupę uczniów domagających się zdjęcia krzyża w szkole. Tutaj prokuratura, sąd i Sąd Najwyższy nie miały żadnych wątpliwości. Uznały winnym profesora Legutkę. Natomiast nazwanie „ch…m” głowę Kościoła Katolickiego, namiestnika Jezusa Chrystusa, człowieka wobec którego nawet niewierzący powinni respektować podstawowe zasady kultury i szacunku – nie budzi sprzeciwu.

Wydaje się, że to kolejny przejaw gorszego traktowania chrześcijan, niż przedstawicieli innych wyznań i światopoglądów…

To skłania mnie do refleksji, jak dalece dzisiejsza prokuratura przypomina prokuraturę z czasów PRL-u. To wtedy się programowo walczyło z Kościołem, to wtedy katolicy byli tą antysystemową siłą, którą należało zwalczać wszystkimi dostępnymi środkami. To wtedy robiło się prowokacje wobec księży, przeszkadzało się pielgrzymom, utrudniało się Wojtyle i Wyszyńskiemu sprawowanie posługi duszpasterskiej. W tę działalność zaangażowany był cały aparat represji PRL-u. Ale również prokuratury i sądy.  Zestawienie przypadków Ewy Wójciak i prof. Legutki jaskrawo pokazuje, jak dalece ta prokuratura jest spadkobierczynią PRL-owskiej prokuratury. Może trzeba by  w tym środowisku wykonać pracę badawczą na wzór „Resortowych dzieci”.

not. ansa

Cały wywiad przeczytasz na portalu Stefczyk.info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych