Eglė. Choć urodzona w stanie Indiana i ukończyła studia na University of Chicago, czuje sie Litwinką. Powróciła właśnie wczoraj z Wilna. Jest poetką. Pisarzem. Zapis przebytych chorób i operacji skracam do spraw niezbędnych.
Utrata na skutek wieloletniej cukrzycy obu nerek i kolejno TRZY jej PRZESZCZEPY. Jak wiadomo jedna wystarczy do życia. Oprócz tego DRUGI PRZESZCZEP TRZUSTKI, dzięki czemu Eglė nie jest od lat cukrzykiem. Dlaczego drugi? Pierwszy dokonany w Monachium nie funkcjonował należycie. Wraz z kolejnym przeszczepem nerki, doszła więc i druga trzustka. Operacji dokonał w jej macierzystym uniwersytecie doktor Robert Harland.
Kilka lat temu utrata przeszczepu nerki w czasie pobytu w Arizonie i po przetransportowaniu Eglė początkowo helikopterem z Prescott do Mayo Clinic w Phoenix, powrót samolotem do Chicago i prawie dwa lata dializy. Co drugi dzień wyniszczająca parogodzinna procedura oczyszczania krwi. Niekontrolowane skoki ciśnienia. Jeden z nich doprowadza do ŚPIĄCZKI! Drugiego dnia testy wskazują na OBUMARCIE PRACY MÓZGU. Zapytuję przyjaciela lekarza Vidasa Nemickasa - jako łody lekarz był w Wietnamie - jakie są perspektywy. Mówi: „Niedobre. Nawet jak się obudzi, to najpewniej jako warzywo”.
Trzeci dzień wydaje się najstraszniejszy. Testy wciąż wskazują na brak aktywności mózgu. Spędzam przy Eglė każdą chwilę, ale też dramatycznie wyszukuję informacji dotyczących podobnych przypadków. Ale ten trzeci dzień jest dla mnie też dniem niebywałego przełomu. Ogarnia mnie przekonanie i wiara, że Eglė musi z tego wyjść. Przywożę z domu płyty CD z nagraną poezją Eglė, czytaną przez nią samą po litewsku i po angielsku. Trzymam ją przy tym za rękę. Trzymam tak, jak musiała trzymać rękę Kamila jego Matka.
Dzień czwarty. Po południu wydaje mi się, że Eglė poruszyła brwiami. Złudzenie? Jestem w jakimś amoku. Znowu poezja. Dołączam też muzykę litewską.
Piątego dnia wieczorem czuję nagle uściśnięcie dłoni. Znowu łudzenie? Szepcze unieruchomionej i spowitej makaronem aparatury Eglė przeróżne zaklęcia. Nabywam przedziwnej wiary, że wyjdzie z tego.
Ponawiane są kolejne testy. Jakakolwiek aktywność mózgu nie ma miejsca! Jakby ktoś spychał mnie do przepaści. Podwajam ilość szeptów i poezji. Także lekkich uścisków dłoni.
Szóstego dnia przełom. Lekarze szpitala w Hinsdale zadziwieni. Ale też podekscytowani. Eglė uniosła brwi. Potem już lawina.
Ale lawina, która potrwała kilka miesięcy! Żmudne odzyskiwanie pamięci. Wciąż dializa. Rekonstrukcja tego, co sie działo.
Czyli brak pracy mózgu nie jest oznaką śmierci! Wiem to już nie z gazet i z telewizji.
Czyli opłacało się. Jest życie. Będą znowu podróże - choć nie zaraz - i wino. I książki. I pisanie.
Po jakimś czasie trafia nam do rąk książka „Proof of Heaven” z podtytułem: „A Neurosurgeon’s Journey into the Afterlife”. Autorem neurochirurg Eben Alexander. Te same doświadczenia, co Eglė. Oficjalnie zdiagnozowany brak pracy mózgu i przejścia, które Alexander zdecydował się po wyjściu ze śpiączki i po pewnym czasie zrekonstruować. Z tego, co wiem, książka tłumaczona i na polski. Polecam ją lekarzom zajmującym się Kamilem. Nie jako lekturę. Bo nie o jeszcze jedną książkę tu chodzi. Chodzi o snop światła w stronę ciemności, wśród których się nieustannie poruszamy.
Modlitwa ma wymiar mistyczny i nie ma wiele wspólnego z recytacją formułek. Jest potężnym irracjonalnym wsparciem, które przemienia sie w coś, co poczuła matka Kamila. Odpowiedź na dotyk. Odpowiedź na chęć przywołania kogoś ponownie do naszego świata.
Opłacało się więc! Eglė siedzi teraz i uśmiecha się patrząc na mnie piszącego te słowa i wypełniając je treścią przenosi w stronę Agnieszki, matki Kamila.
Filozofia życia, to coś więcej, niż wino i książki. Marzena Nykiel to nie religijny fanatyk obnoszący się z prawdą. To jest wyprostowanie sie nas samych wobec tego, co ono nam niesie. A przynosi wiele. Zwątpienie i rozpacz. Także zdradę. Ale też miłość i nadzieję. Jeśli potrafimy ją otoczeni wzgardą i cierpieniem w sobie odnaleźć.
Eglė Juodvalkė ur. w 1950 r. w USA. Wieloletni korespondent sekcji litewskiej RWE w Nowym Jorku i w Monachium. Autorka m.in. głośnej książki „Góra Cukru, czyli przygody litewskiego cukrzyka w Ameryce i innych egzotycznych krajach”. Jej ostatni zbiór poezji „Sakalai naktį nemiega” dotyczy antykomunistycznej partyzantki na Litwie w latach 1944-1953. Jest żoną polskiego pisarza i podróżnika Henryka Skwarczyńskiego na przedmieściach Chicago w La Grange.
CZYTAJ TAKŻE:
Nie ma czegoś takiego jak „śmierć mózgowa”. 17-letni Kamil może żyć! Trwają protesty w jego obronie
—————————————————————————-
Wstrząsające świadectwa z pogranicza zbrodni i medycyny: „Zbrodnia i medycyna” autorstwa Grzegorza Górnego. Książka do nabycia wSklepiku.pl.Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/205046-kamil-i-egle-filozofia-zycia-to-cos-wiecej-niz-wino-i-ksiazki