Pacjent po przeszczepie twarzy nie ma pieniędzy na leczenie i rehabilitację

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Minął już rok od pierwszego w Polsce przeszczepu twarzy. Grzegorz Galasiński przyznaje jednak, że nie ma pieniędzy na życie. O rehabilitacji trudno więc mówić…

Pan Grzegorz uległ wypadkowi w pracy 23 kwietnia 2013 r. Maszyna do cięcia kamieni zmasakrowała mu twarz. Kolejne operacje rekonstrukcyjne nie przynosiły efektu. Dla 33-letniego mężczyzny z województwa opolskiego przeszczep twarzy był zabiegiem ratującym życie. Operacja rozpoczęła się 15 maja rano, trwała ponad dobę i zakończyła się sukcesem.

Mężczyzna ponownie znalazł się w potrzebie. Galasiński potrzebuje blisko 40 tys. zł na leczenie i dalszą rehabilitację. Pieniądze, które otrzymuje, to za mało, by opłacić wszystkie wizyty i zabiegi.

Okazuje się, że zasiłek rehabilitacyjny, który dostaje pan Grzegorz, to 2400 złotych. W pomoc mężczyźnie zaangażowali się internauci.

ann/dziennikzachodni.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych