Olbrychski wysyła ks. Popiełuszkę na mszę za Jaruzelskiego. I dodaje: "Obecność Kwaśniewskiego była jak przyjęcie komunii! Bardzo to szanuję!"

YT
YT

Lech Wałęsa po raz kolejny dał nam przykład, jak zwyciężać mamy – zwyciężać nienawiść, samego siebie… To był moment ogromnie wzruszający, gdy zobaczyłem trzech naszych prezydentów żegnających tego pierwszego. Który był współstolarzem tego Okrągłego Stołu, który ja uważam za rzecz niezwykłą w historii nie tylko, ale naszego narodu, ale i Europy i świata!

— ekscytował się Daniel Olbrychski w rozmowie z tvn24, komentując uroczystości pogrzebowe Wojciecha Jaruzelskiego, które odbyły się w katedrze polowej i Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Dołączył tym samym do Adama Michnika…

CZYTAJ TAKŻE: Czy są jakieś granice tej hucpy?! Michnik porównuje IPN do stalinowskich prokuratorów (!) i pisze hagiografię Jaruzelskiego: „Zrobił dla Polski nieporównanie więcej niż Kukliński!”

Aktor przekonywał, że obywatele powinni docenić porozumienie Wałęsy, Komorowskiego i Kwaśniewskiego w katedrze polowej:

Byłem zawsze po właściwej stronie barykady, jeśli tu stawiać barykady. (…) W ostatnich radach komunikowaliśmy się z generałem, konsultowałem się. Miałem uczucie ogromnego wzruszenia widząc tych prezydentów wymieniających znak pokoju. Miałem przyjemność dojrzeć niezwykłego księdza Bonieckiego, który na własną prośbę brał udział w tej mszy…

— mówił Olbrychski.

Nie krył też irytacji z powodu zachowania protestujących antykomunistycznych działaczy:

Popiełuszko gdyby żył, koncelebrowałby! Zapewniam pana i tych pseudochrześcijan, którzy pluli słowami! (…) To są pseudochrześcijanie!

— krzyczał Olbrychski, dodając coś o „znakomitym prezydencie Kwaśniewskim”.

Po czym dodał:

Zawsze lubiłem robić i grać przeciwko prezydentom i systemom. (…) Ci pseudochrześcijanie i pseudopatrioci są znikomą mniejszością! Jak pseudokibice!

— pieklił się aktor.

Po czym wyraził teologiczną analizę:

Nie jestem wzorem praktykującego katolika, ale pewne zasady i modlitwa „Ojcze nasz” jest też dla niewierzących! Komunię Kwaśniewski nie przyjął w postaci chleba jak Komorowski i Wałęsa, ale jego obecność była przyjęciem komunii! Niezwykle to szanuję

— zakończył.

CZYTAJ TAKŻE: Byłem pod katedrą polową i na Powązkach. Drodzy rządzący III RP, ceremonią ku czci Jaruzelskiego obrzydziliście mi polskie państwo. Sześć obrazków, których nie pokazały telewizje

wwr, tvn24

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.