Tomasz Żukowski wytyka hipokryzję Tomaszowi Lisowi: "Dekadę temu był postacią ważną dla władz katolickiego instytutu Tertio Milennio..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl
wPolityce.pl

Dr Tomasz Żukowski w swoim artykule w „Gazecie Polskiej Codziennie” pisze o przebudzeniu antyklerykałów w polskim życiu społecznym.

W ciągu dosłownie paru tygodni wpływowy lewicowo-liberalny polityk-celebryta ogłosił koniec dialogu pomiędzy lewicą a Kościołem, potem zaś odrzucił w Sejmie ponadpartyjny konsens w sprawie uchwały z okazji kanonizacji Jana Pawła II. Teraz zapowiada zamiar „zdjęcia Polski z krzyża”

— pisze Żukowski.

Palikot - zdaniem socjologa - wykazał się niezłym wyczuciem czasu i wybrał odpowiednią datę.

Znamienny jest też termin ogłoszenia politycznej i kulturowej zmiany: dzieje się to dokładnie 2 kwietnia 2014 roku., w rocznicę śmierci papieża

— przekonuje.

Socjolog pisze o roli św. Jana Pawła II w kształtowaniu polskiego katolicyzmu i o drodze jaką wybrały inne państwa w swojej drodze do modernizacji.

Jak wygląda polski model religijności? Co o nim wiemy? Ukształtował się w czasach III RP w dużym stopniu pod wpływem Jana Pawła II. Jego główny element to silne i względnie stabilne związki większości Polaków z wiarą

— ocenia.

W oparciu o badania socjologiczne Żukowski obala mit o zmianie nastawienia Polaków do symboli religijnych. Okazuje się, że Krzyż w parlamencie przeszkadza głównie lewicowo-liberalnym celebrytom .

Według badań Centrum Myśli Jana Pawła II, w 2012 r. 60% akceptowało publiczne zabieranie przez biskupów i księży głosu w sprawach ważnych dla Polaków. Większość sądziła też, że symbole religijne mają prawo być obecne w przestrzeni publicznej. Dotyczy to również Krzyża w parlamencie

— pisze Żukowski.

Żukowski przypomina też Tomaszowi Lisowi jego katolicką przeszłość. Promujący swój tygodnik poprzez uderzające w Kościół okładki Lis, był kiedyś dużo mniej krytyczny wobec księży.

Dekadę temu był postacią ważną dla władz katolickiego Instytutu Tertio Millennio. Dziś coraz głębiej zanurzony w reklamie głosi pochwałę konsumpcji

— czytamy w „GPC”.

tk

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych