Zaprzyjaźniona telewizja oszalała ze szczęścia! Bronisław Komorowski – niczym inni mężowie stanu, jak choćby Bolesław Bierut czy Władimir Putin – pokazał ludzką twarz i przytulił dziecko. Ludzki pan, bo przecież jak wiadomo pewien polityk opozycji kazałby kierowcy przejechać je limuzyną…
Łzy zatrzymały limuzynę prezydenta. Były uściski i wymarzony autograf
— materiał zrobiony przez TVN wyciska łzy. Łzy szczęścia i wzruszenia. Warto zachować dla potomnych tę historię:
Podczas wizyty w Leśnej (woj. dolnośląskie) prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z mieszkańcami. Po rozmowach i uściskach dłoni wsiadł do samochodu i miał opuścić miejscowy Rynek. Gdy auto ruszyło, stojąca w tłumie dziewczynka zaczęła płakać, bo nie zdążyła dostać wymarzonego autografu. Ku zaskoczeniu wszystkich, limuzyna zatrzymała się, prezydent wysiadł, uściskał dziecko i złożył upragniony podpis
— czyżby redaktor z TVN zalał łzami klawiaturę? Tekst jest dziwnie krótki, jakby urwany i niedokończony, jak Hejnał Mariacki. Brakuje informacji o entuzjazmie falujących tłumów i okrzykach dezaprobaty dla wrażej opozycji.
Rzecz jasna, sprawę opisała „Gazeta Wyborcza”:
Udał się wam ten prezydent. A i telewizja niezgorsza. Oczywiście otrzymuje nagrodę podlizaka.
Slaw/ tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/191835-wzruszajaca-scena-w-tvn-z-udzialem-bronislawa-komorowskiego-ku-zaskoczeniu-wszystkich-limuzyna-zatrzymala-sie-prezydent-wysiadl-usciskal-dziecko-i-zlozyl-upragniony-podpis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.