**Jestem tutaj na prośbę rodziców dzieci niepełnosprawnych i nie mogę wyjść. Jeżeli bym wyszedł, to mnie już tutaj nie wpuszczą. Powiedziano mi to wyraźnie, wszyscy okupujący, którzy są już tutaj dziewiąty dzień, leżymy na zimnych, marmurowych posadzkach. Powiedziano wyraźnie, że jest to nielegalne wejście na teren Sejmu, więc jeżeli wyjdziemy, to nie możemy wrócić
—- mówił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, tłumacząc, dlaczego postanowił dołączyć do protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych.**
Duchowny w rozmowie z tvn24 przekonywał, że rząd zupełnie nie potrafi sobie poradzić z problemem, przez co narastają problemy i pretensje.
Rzadko się spotyka, by niepełnosprawni w ten sposób domagali się o swoje sprawa. Rodzice mają absolutną rację, bo chodzi o to, by nie oddawać dziecka do domu opieki… Zostałem poproszony jako mediator, odprawiam tutaj codziennie msze święte, uczestniczę w rozmowach. Emocje są ogromne – rozmowy, które nieraz są tutaj prowadzone, to – muszę powiedzieć – władza nie potrafi rozmawiać. Są okrągłe słowa i nic więcej…
—- mówił.
Ks. Isakowicz-Zaleski odniósł się też do propozycji Donalda Tuska, które szef rządu przedstawił na spotkaniu z protestującymi.
Oni takich obietnic w ciągu ostatnich pięciu lat słyszeli bardzo wiele. I oni nie wierzą. To są za małe rzeczy – za mało żeby żyć, za dużo, żeby umrzeć. Rzucenie 100 czy 200 złotych niczego nie rozwiązuje, bo nie o to chodzi…
—- podkreślił, dodając, że trzeba pamiętać, że w tym przypadku rząd popełnił ewidentne błędy, o których mówił też Trybunał Konstytucyjny.
Duchowny mówił, że pieniądze powinny się znaleźć.
Znam absurdy z wydawaniem pieniędzy publicznych. Trzeba iść stopniowo – gdyby zreformowano państwowy fundusz rehabilitacji osób niepełnosprawnych, a widzę od lat tamte patologie i nominacje partyjne na prezesów… Rząd broni utopijnej zasady – by nie dać pieniędzy dla rodzin, tylko pakować je w programy i absurdy
—- tłumaczył.
I dodawał:
**Pan Donald Tusk przyjął złą zasadę – protesty będą, czy to mu się podoba, czy nie. Nie może być tak, że na początku XXI wieku ludzie siedzą na betonie. Co szkodziło tu wnieść łóżka?
—- zakończył.
W rozmowie nie zabrakło również tematów Ukrainy i tego, co dzieje się w tamtejszej polityce. Ks. Isakowicz-Zaleski zwracał uwagę na banderowskie odchylenia rządu Jaceniuka:
Moje spojrzenie od wielu lat jest takie, że na Ukrainie istnieje grupa, która oprócz wielu, którzy pragną wolności i Europy, istnieje i rośnie, która nawiązuje do UPA i SS-Galizien. Po raz pierwszy od 70 lat weszli do rządu. Do tej pory to były wygrane wybory samorządowe na Ukrainie zachodniej, potem wejście do parlamentu, pojawienie się skrajnych ruchów jak Prawy Sektor… Jaceniuk wprowadził do rządu kilku banderowców
—- mówił, wymieniając konkretne nazwiska.
I podkreślał:
Umocnienie się Swobody i Majdanu może prowadzić do absurdów. Nie raz sam się zastanawiam, kto jest prowokatorem. Tak skrajne ruchy są na rękę Putinowi
—- ocenił, dodając, że polski rząd powinien zachować się w tej sprawie podobnie do gabinetu Izraela.
Tłumaczył:
Rząd powinien mówić prawdę: tak jak mówi rząd Izraela. Popieramy was jako ruch proeuropejski, ale nie chcemy, by wasz rząd kumał się ze skrajnymi politykami. (…) Pan Kliczko i jego Udar do tego rządu nie wszedł, to nie jest rząd jedności narodowej. Pani Tymoszenko ma swoje ambicje… Jesteśmy dopiero na progu tych dramatycznych wydarzeń i podziału na Ukrainie. Putin, którego uważam za diabła, cieszy się z tego, że Ukraińcy strzelają do siebie
—- przekonywał duchowny.
Ks. Isakowicz-Zaleski mówił o największych obawach związanych z działalnością ukraińskich narodowców:
**Putin wykorzysta strach wielu ludzi przed ruchem banderowskim. To może rozwalać od wewnątrz Ukrainę. Widziałem, jak zdeptano pomarańczową rewolucję… Najbardziej należy obawiać się ataku ze strony Putina na wschodnią Ukrainę
—- zakończył.
Lw, tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/189085-ks-isakowicz-zaleski-dolacza-do-protestujacych-w-sejmie-donald-tusk-przyjal-zla-zasade-protesty-beda-czy-to-mu-sie-podoba-czy-nie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.