Jak 10. dnia każdego miesiąca, prezes PiS Jarosław Kaczyński wraz z politykami tego ugrupowania złożył kwiaty przy pomniku Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na pl. Piłsudskiego w Warszawie. „Niedawno pewien dziennikarz niezależnej telewizji został postawiony przed wymiarem sprawiedliwości, dlatego, że zadawał pytania podczas demonstracji. Tu demonstracja jest bezczelnie zakłócana. Policja jest, ale nie reaguje. To jest taki doskonały przykład tego, co dzisiaj dzieje się w Polsce”- powiedział lider PiS, odnosząc się do sprawy reportera Telewizji wPolsce24 Szymona Szeredy.
Dziś, w związku z kolejną miesięcznicą Katastrofy Smoleńskiej, prezes PiS wraz z politykami tego ugrupowania oddali cześć śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu oraz wszystkim ofiarom tragedii z 10 kwietnia 2010 r. Jak zawsze pojawiła się grupa prowokatorów, którzy próbowali zakłócić przemówienie Jarosława Kaczyńskiego.
„Putinowska agentura bezczelnie działa”
Prezes PiS nawiązał do sprawy dziennikarza wPolsce24 Szymona Szeredy.
Jak zawsze łamanie prawa. Niedawno pewien dziennikarz niezależnej telewizji został postawiony przed wymiarem sprawiedliwości, dlatego, że zadawał pytania podczas demonstracji. Tu demonstracja jest bezczelnie zakłócana. Policja jest, ale nie reaguje. To jest taki doskonały przykład tego, co dzisiaj dzieje się w Polsce
— powiedział. Grupa przeciwników PiS przez cały czas skandowała: „Kłamca”.
I to, szanowni państwo, musi się skończyć. Musi się skończyć i w tym wymiarze, który dotyczy łamania prawa, łamania praworządności, demoralizowania aparatu państwowego, niszczenia jego właściwej roli, ale także i w tym wymiarze, który odnosi się do tolerancji wobec putinowskiej agentury, która tutaj bezczelnie działa. Przyjdzie czas, że polskie, patriotyczne rządy, działając zgodnie z prawem i polską racją stanu, ukarzą tych zbrodniarzy
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
-Protest CMWP SDP wobec zarzutów postawionych dziennikarzowi telewizji wPolsce24 Szymonowi Szeredzie!
„Przyjdzie czas, kiedy przestaną się śmiać”
Dzisiaj się śmieją, ale przyjdzie czas, kiedy przestaną się śmiać. Kiedy tutaj będą mogły odbywać się spokojnie uroczystości. A ci, którzy tutaj krzyczą, wrzeszczą, zakłócają, znajdą się tam, gdzie dawno powinni być
— powiedział Jarosław Kaczyński.
I nie będzie ich już po prostu w naszym kraju raz na zawsze. Z tą nadzieją bierzmy udział w dalszych częściach tej uroczystości. I pamiętajmy, że ten dzień nastąpi
— podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Prezes PiS po Marszu Pamięci z okazji miesięcznicy smoleńskiej: Wielka zbrodnia, która miała ostatecznych wykonawców w Moskwie
wPolsce24/Joanna Jaszczuk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/747866-prezes-pis-na-miesiecznicy-mowil-o-dziennikarzu-wpolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.