„Policja chroni tych, którzy postawili haniebny wieniec z haniebnym napisem, który jest niczym innym jak putinowską propagandą, działalnością agenturalną. Bezczelną działalnością agenturalną. Ale zapewniam państwa, że przyjdzie kres tego czasu i przyjdzie prawdziwa sprawiedliwość” - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na Pl. Piłsudskiego w Warszawie. Były premier wraz z parlamentarzystami PiS, jak zawsze 10. dnia każdego miesiąca, przyszedł złożyć kwiaty przed Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej i pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jak co miesiąc pojawiła się także grupa prowokatorów, którzy wykrzykiwali m.in. „kłamca”.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński po złożeniu kwiatów i modlitwie przed pomnikami na Pl. Piłsudskiego wygłosił krótkie oświadczenie.
Szanowni państwo, jest jak zwykle. Z jednej strony policja nie wykonuje swoich obowiązków. Kontrdemonstracja, jeśli wolno to tak nazwać, bo w gruncie rzeczy jest wystąpienie agentury Putina tutaj i nie powinno być w ogóle tolerowane. Ale nawet gdyby to była zwykła demonstracja, to powinna być oddalona co najmniej o 100 metrów
— powiedział.
Oczywiście, tak się nie dzieje. W dzisiejszej Polsce prawo nie obowiązuje i dowiadujemy się o tym każdego dnia. A najsmutniejsze jest to, że ludzie, którzy pozwalali przez 8 lat okradać Polskę na miliardy, dziesiątki miliardów złotych, poprzez VAT, poprzez podatki od paliw, od alkoholu - ci ludzie dzisiaj ośmielają się oskarżać tych, którzy kupowali chociażby wozy Straży Pożarnej albo wspierali przedsięwzięcia społeczne. To jest właśnie, można powiedzieć, istota obecnej sytuacji. Istota tego, co przeżywamy każdego miesiąca
— dodał lider PiS.
„Przyjdzie prawdziwa sprawiedliwość
Już się wydawało, że można to jakoś opanować. Ale cóż, policja chroni tych, którzy postawili haniebny wieniec z haniebnym napisem, który jest niczym innym jak putinowską propagandą, działalnością agenturalną. Bezczelną działalnością agenturalną. Ale zapewniam państwa, że przyjdzie kres tego czasu i przyjdzie prawdziwa sprawiedliwość. I miejcie tę nadzieję i pamiętajcie o jednym: oni się chwytają w tej chwili wszelkich metod. Prawo obecnie nie obowiązuje. Zostało zniesione
— podkreślił Jarosław Kaczyński.
Działalność obecnego ministra sprawiedliwości to po prostu drwiny z prawa. A działalność Tuska i tegoż pana to po prostu drwiny ze społeczeństwa. Te wszystkie zdjęcia z żurkiem i tak dalej, to jest po prostu odwoływanie się do tej najgorszej, najmarniejszej, najbardziej żałosnej, najbardziej bezwartościowej części naszego społeczeństwa. W każdym społeczeństwie są tacy ludzie, ale oni w żadnym razie nie mogą być podstawą władzy - nie tylko dobrej, ale nawet złej. Mogą być podstawą władzy tylko zdradzieckiej, obcej. I taką władzę mamy dzisiaj w Polsce. Ale zwyciężymy
— podsumował.
CZYTAJ TAKŻE:
jj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/745360-prezes-pis-mamy-dzis-w-polsce-wladze-zdradziecka-obca
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.