Prezes PiS Jarosław Kaczyński wygłosił na Pl. Piłsudskiego w Warszawie oświadczenie w związku z kolejną miesięcznicą Katastrofy Smoleńskiej. Jak podkreślił, to „straszliwa zbrodnia, która została zaplanowana i zrealizowana przez te ośrodki, które za wszelką cenę chciały wyeliminować z polskiej i europejskiej polityki człowieka, który ośmielił się podjąć próbę postawienia tamy rozwojowi rosyjskiego imperializmu”. Jak zwykle na placu pojawili się prowokatorzy, usiłujący zakłócić wystąpienie. „A tu stoją ci, którymi powinny zająć się służby specjalne. Tylko, niestety, my na razie mamy taki rząd i takie służby, które nie wykonują swoich obowiązków. Ale to już niedługo. Przyjdzie czas, gdy ci ludzie znajdą się tam, gdzie ich miejsce, to znaczy w więzieniach, a władza Polski będzie realizowała polskie interesy. Tego się tak panicznie boją” - podkreślił Kaczyński, mówiąc o prowokatorach.
Dziś przypada kolejna miesięcznica Katastrofy Smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. Prezes PiS Jarosław Kaczyński z politykami swojego ugrupowania, jak każdego 10. dnia miesiąca, złożył kwiaty pod Pomnikiem upamiętniającym Śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.
Dlaczego śp. prezydent Lech Kaczyński był groźny dla Rosji?
Lider największej partii opozycyjnej wygłosił także mocne oświadczenie. Na Pl. Piłsudskiego nie zabrakło bowiem - jak zawsze - prowokatorów. Próbowali zakłócać wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, krzycząc „kłamca”.
Mamy jednocześnie [do wyjaśnienia - przyp. red.] prawdę. Prawdę o tym, co stało się już przeszło 15 lat temu, prawdę o tej zbrodni. Straszliwej zbrodni, która została zaplanowana i zrealizowana przez te ośrodki, które za wszelką cenę chciały wyeliminować z polskiej i europejskiej polityki człowieka, który ośmielił się podjąć próbę postawienia tamy rozwojowi rosyjskiego imperializmu. I który przed tym ostrzegał. I dlatego był groźny. Bo potrafił stworzyć układ między różnymi krajami, głównie postsowieckimi, które - gdyby działały wspólnie, zwłaszcza w sferze energetyki, eksportu ropy i gazu, mogły Rosji bardzo poważnie zagrozić. Zmniejszyć jej dochody, doprowadzić do tego, że ta droga do budowy armii gotowej do walki, gotowej do zaatakowania innych państw, byłby co najmniej wolniejszy, trudniejszy dla Rosji
— powiedział prezes PiS.
I dlatego zginął
— powiedział o swoim bracie lider PiS.
A tu stoją ci, którymi powinny zająć się służby specjalne
— podkreślił, odnosząc się do okrzyków prowokatorów.
Tylko, niestety, my na razie mamy taki rząd i takie służby, które nie wykonują swoich obowiązków. Ale to już niedługo. Przyjdzie czas, gdy ci ludzie znajdą się tam, gdzie ich miejsce, to znaczy w więzieniach, a władza Polski będzie realizowała polskie interesy.
— dodał Kaczyński.
„KPO- Koryto Platformy Obywatelskiej”
Tego się tak panicznie boją i te śmiecie, które tu stoją - nie mówię tu oczywiście o tych, którzy nas wspierają - ale tego boją się także i ci, którzy dzisiaj siedzą w rządowych urzędach
— mówił.
Ci, o których dzisiaj wszyscy w Polsce mówią jednym słowem, czy właściwie jednym równoważnikiem zdania, co to znaczy KPO? Koryto Platformy Obywatelskiej. To jest prawda o tych rządach. To jest prawda o tym, co dzisiaj w Polsce się dzieje i z tym musimy skończyć. I skończymy. Dziękuję bardzo
— podsumował prezes PiS.
jj/X:pis.org.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/737370-mocne-oswiadczenie-prezesa-pis-na-miesiecznicy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.