„Fakt, że Minister Obrony Narodowej nie zapewnił bezpieczeństwa delegacji nie podlega wątpliwości, bo o 8:41 w dniu 10 kwietnia 2010 r. wszyscy członkowie delegacji ponieśli śmierć. Czy trzeba czegoś więcej na dowód odpowiedzialności co najmniej politycznej Klicha? Czegoś Pan nie rozumie?” - napisał na platformie X prof. Przemysław Czarnek, zwracając się do szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który postanowił w tonie kpiąco-drwiącym odnieść się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy. Szef dyplomacji bronił ponadto absolwentów rosyjskiej MGIMO.
Deklaruję ponownie, że jeśli PiS ma dowód na udział senatora Klicha w zamachu smoleńskim to nie pojedzie do USA lecz do aresztu. Natomiast przypominam, że za stosowanie procedur politycy PiS oskarżali pilotów o tchórzostwo a Klich dał medal. Kto miał rację?
— napisał na platformie X szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się do uwag prezydenta Andrzeja Dudy na temat nominacji ambasadorskiej do USA dla Bogdana Klicha.
CZYTAJ TAKŻE:
Sikorski broni absolwentów MGIMO
W podobnym tonie Sikorski odniósł się do pozostałych zastrzeżeń głowy państwa, przekonując, że w obecnej polityce kadrowej MSZ „od tego kto jakich ma przodków ważniejsze jest czy mówi językiem kraju urzędowania”. Co więcej… stanął również w obronie absolwentów rosyjskiej MGIMO.
Prawdą jest, że do ministerstwa wróciło kilka osób po MGIMO. Bezprawnie wyrzuceni, wygrali procesy i sądy ich przywracają, zresztą począwszy od końcówki rządów PiS. Innym ministerstwo musi płacić odszkodowania. Nie ma się czym chwalić, Panie Prezydencie Andrzej Duda
Pytanie, czy Sikorski uważa, że jest się czym chwalić, skoro nie widzi niczego niewłaściwego w zatrudnianiu w MSZ „osób po MGIMO”.
CZYTAJ TAKŻE: Zdecydowana postawa! Prezydent zapewnił, że nie podpisze nominacji ambasadorskiej dla Klicha: „Nie będę kompromitował Polski”
Czarnek: Oto koronny dowód na odpowiedzialność co najmniej polityczną
Do wpisu na temat Klicha odniósł się poseł PiS, prof. Przemysław Czarnek:
Panie Sikorski Radek. Oto koronny dowód na odpowiedzialność co najmniej polityczną Klicha:
Art. 146 ust. 4 pkt 7 i 8 Konstytucji RP - Rada Ministrów zapewnia bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne państwa (czyli także jego najwyższych funkcjonariuszy),
36 Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego, do którego należało zadanie przewozu delegacji do Smoleńska był częścią Wojska Polskiego, nad którym bezpośrednie zwierzchnictwo cywilne sprawuje Minister Obrony Narodowej, którym wówczas był Klich,
Fakt, że Minister Obrony Narodowej nie zapewnił bezpieczeństwa delegacji nie podlega wątpliwości, bo o 8:41 w dniu 10 kwietnia 2010 r. wszyscy członkowie delegacji ponieśli śmierć.
Czy trzeba czegoś więcej na dowód odpowiedzialności co najmniej politycznej Klicha? Czegoś Pan nie rozumie? To zapraszam do Sejmu. Wyjaśnię. A jeśli Pan rozumie, bo to jednak nie jest skomplikowane, to proszę nie zgrywać wariata
— podsumował.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/694302-czarnek-do-sikorskiego-niech-pan-nie-zgrywa-wariata