„Musimy znaleźć stuprocentowe dowody, by komukolwiek postawić zarzut, a adwokaci nie mogli zgłosić wątpliwości” – mówi Jacek Świat w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Jacek Świat odniósł się do decyzji podkomisji smoleńskiej, by złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przeprowadzeniu zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób poprzez bezprawną ingerencję dokonaną na wojskowy samolot Tu-154 M.
To logiczna decyzja. Przebieg wydarzeń w Smoleńsku został dobrze udokumentowany i oczywistym jest, że kolejnym krokiem musi być zawiadomienie prokuratury. Chodzi o to, by w przyszłości, w kolejnym kroku móc znaleźć osoby odpowiedzialne. Przez lata wyśmiewano prace podkomisji. Mówiono, że nie ma odwagi zawiadomić prokuratury. Pytano, dlaczego dzieje się tak, że skończono prace, a nie robi kroku w przód i nie szuka winnych
– twierdzi Świat w rozmowie z wPolityce.pl.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości zwraca uwagę na potrzebę zebrania odpowiednich dowodów procesowych.
Problem jest w tym, że czym innym jest praca podkomisji, a czym innym jest szukanie winnych. Aby postawić komuś zarzut, należy mieć dowody procesowe. Zgodnie z zasadami cywilizowanego prawa, każda wątpliwość musi być rozpatrzona na korzyść oskarżonego. A tych wątpliwości adwokaci zapewne próbowaliby się doszukać. Gdybyśmy postawili kogoś przed sądem, zostałby uniewinniony, to nie dałoby się już wrócić do sprawy. Dlatego musimy znaleźć stuprocentowe dowody, by komukolwiek postawić zarzut, a adwokaci nie mogli zgłosić wątpliwości
– zaznacza.
Zrobiony został kolejny krok i w końcu doczekamy się sprawiedliwości
– dodaje.
Ataki ulicznej opozycji
Jacek Świat odnosi się też do zachowania zwolenników opozycji, którzy atakują uczestników obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Pierwszy raz spotkałem się z takim zachowaniem już pół roku po tragedii. Szydzili z nas podpici ludzie we Wrocławiu. Był to dla mnie zupełny wstrząs. I dzieje się to cały. Szydzenie z czyjejś żałoby to rzecz, która nie mieści się w standardach zachodniej cywilizacji. Nasza opozycja wyhodowała sobie takie grupy. Jest mi oczywiście przykro, ale niestety mnie to nie dziwi. Ci ludzie dają świadectwo moralności swojej i tych, którzy ich na nas szczują
– mówi.
Pytany o to, dlaczego przedstawiciele parlamentarnej opozycji nie zaapelują do swoich zwolenników, by zaprzestali tak haniebnego zachowania, Świat odpowiada:
A dlaczego nie ma apeli, by nie wykrzykiwać wulgarnych haseł na wiecach, by nie napadać na biura poselskie, by nie demolować pomników św. Jana Pawła II? To milczenie jest przyznaniem się do winy. Kto milczy wobec zła, zło akceptuje.
not. TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/642814-tylko-u-nas-swiat-decyzja-podkomisji-kolejnym-krokiem