Podkomisja smoleńska na specjalnie zwołanej konferencji prasowej przedstawiła efekty badań dotyczących przyczyn tragedii smoleńskiej. Wnioski są druzgocące!
Według ustaleń podkomisji wyniki symulacji w zakresie kształtu zniszczeń brzozy „Bodina” oraz lewego skrzydła Tu-154M całkowicie nie zgadzają się ze stanem faktycznym.
Użycie wytrzymałości drewna w kierunku prostopadłym do włókien brzozy o wartości 0.01 mm/mm zgodnie z eksperymentem NIAT oraz użycie małych elementów skończonych, aby otrzymać dokładniejsze wyniki pokazuje, że pień brzozy zostaje całkowicie przecięty przez pierwszy dźwigar skrzydła
— informuje podkomisja.
Niezależnie od tego, jaki model drewna został użyty, we wszystkich wykonanych symulacjach uderzenie skrzydłem w brzozę powoduje moment obrotu samolotu na prawe skrzydło, odepchnięcie lewego skrzydła do tyłu i powstanie przeciążenia pionowego około 3 g
— czytamy w materiałach organu.
Smutna konstatacja
Przewodniczący podkomisji Antoni Macierewicz zwrócił uwagę na charakter działań krytyków podkomisji.
Ci, którzy próbują zarzucać nieprawdę komisji zapomnieli, no tak się złożyło - nie trafili gdzieś do materiałów, zapomnieli, że w żadnej symulacji brzoza nie przecięła skrzydła
— powiedział były szef MON.
Warto o tym pamiętać, zwłaszcza ci, którzy kłamią ws. zbrodni smoleńskiej, żeby pana Putina za te zbrodnię nie ukarać, żeby za tę zbrodnię Federacja Rosyjska nie ponosiła odpowiedzialności, żeby ci, którzy oddali materiały i dowody w ręce rosyjskie, żeby ci, którzy 6 maja przegłosowali, żeby Rosja dalej przetrzymywała samolot, żeby Polska nadal nie mogła pracować na materiałem dowodowym zastanowili się nie tylko co do swojej odpowiedzialności politycznej, ale również moralnej wobec narodu polskiego
— zaznaczył Macierewicz.
gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/619592-macierewicz-klamia-ws-smolenska-zeby-nie-ukarac-putina