Od pierwszego dnia po katastrofie smoleńskiej byłem przekonany, że to zamach; właściwie nic tego przekonania dotąd nie zachwiało, a wręcz przeciwnie - powiedział w niedzielę wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Terlecki był pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, o wywiad prokuratora krajowego Dariusza Barskiego dla „Rzeczpospolitej” i wypowiedź dotyczącą katastrofy smoleńskiej. Barski podał, że śledztwo jest przedłużone do końca roku, liczy 1800 tomów akt. Przekazał, że założone są różne wersje śledcze, żadna nie jest wykluczona, także ta, iż osoby trzecie spowodowały katastrofę.
Nie bardzo jestem optymistą, żeby udało się skutecznie zakończyć śledztwo rozstrzygnięciami. Znamy przypadki wielu różnych zdarzeń o ogromnym światowym znaczeniu, które nie zostały wyjaśnione, mimo że dotyczyły najważniejszych osób na świecie, czy najsilniejszych państw na świecie. A tu (przy katastrofie smoleńskiej - PAP) mamy jeszcze dodatkowy problem z dostępem do dowodów. Dostępu w gruncie rzeczy nie ma
— stwierdził Terlecki.
W formalne zakończenie śledztwa nie bardzo wierzę, ale z drugiej strony, prawdę mówiąc, niespecjalnie się w ciągu tych lat interesowałem działaniami komisji itd. Od pierwszego dnia po katastrofie byłem przekonany, że to jest zamach i właściwie nic tego przekonania dotąd nie zachwiało, a wręcz przeciwnie
— dodał wicemarszałek.
Potwierdzenie tezy o zamachu
Stwierdził, że są zdarzenia, fakty, ustalenia, hipotezy, które to potwierdzają.
Sam dla siebie nie muszę poszukiwać odpowiedzi na to pytanie, co się stało, bo nigdy nie miałem wątpliwości, że to było działanie osób trzecich, jak to się mówi w przepisach
— oświadczył Terlecki.
Jasne jest, że udział Rosji, czy udział jakiś ludzi, gdzieś przez kogoś wyznaczonych, którzy otrzymali jakieś rozkazy, czy pieniądze, był oczywisty
— oznajmił.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęło 96 osób - w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, parlamentarzyści i wojskowi dowódcy.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/595751-terlecki-od-poczatku-bylem-przekonany-ze-to-zamach