„Nie wiem skąd takie twarde sformułowania Grzegorza Schetyny, bo to nie on dziś będzie podejmował decyzje za całą Koalicję Obywatelską” - stwierdził na antenie Radia ZET poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński, odnosząc się do słów Grzegorza Schetyny, który na antenie Polsat News powiedział, że nie popiera aborcji na życzenie, tylko jest zwolennikiem kompromisu aborcyjnego. Wywołało to burzę w KO.

CZYTAJ TAKŻE:

— Czy on zdaje sobie sprawę o czym mówi? Schetyna chce dyskusji o tym, jak „unowocześnić kompromis aborcyjny” i… „dać mu nowe życie”

— Awantura w PO po słowach Schetyny nt. aborcji! „Schet znów miesza w szeregach”; „Nie chodzi na protesty, a my zasuwamy”

— Jak on to wyliczył? Kierwiński przewiduje: Proces rozpadu PiS potrwa jeszcze przynajmniej 1,5 roku. Oni słabną, nie mają pomysłu

Prywatne poglądy Schetyny

To są prywatne poglądy pana Grzegorza Schetyny, to nie jest stanowisko Platformy Obywatelskiej. Ale ja cenię sobie, tak jak powiedziałem, różne głosy w ramach Koalicji Obywatelskiej, w ramach Platformy Obywatelskiej. Akurat w tych sprawca uważam, że każdy z nas, zawsze tak było w PO, powinien mieć wolny wybór

— próbował tłumaczyć sytuację Kierwiński.

Myślę, że przede wszystkim w tej sprawie odpowiadał na pytanie, a że powiedział dość kategorycznie własne zdanie, niejako projektując to tak, jakby to było zdanie KO, to chyba poszedł o krok za daleko

— oświadczył polityk opozycji.

Zliberalizować ustawę aborcyjną

Zdaniem Kierwińskiego ustawa aborcyjna powinna być zliberalizowana. Jak przyznał, on sam jest zdania, że nie ma czegoś takiego, jak kompromis aborcyjny.

Jestem zwolennikiem większej liberalizacji tego, co było do tej pory, ale dopuszczam, że mogą być osoby o innej wrażliwości. Ustawa aborcyjna powinna być zliberalizowana i myślę, że znakomita większość kolegów też myśli w ten sposób. Ale doceniamy różne poglądy w tej sprawie

— stwierdził polityk dopytywany o stanowisko KO w tej sprawie.

Nie ma czegoś takiego jak kompromis już teraz. Ten kompromis został skasowany decyzją Jarosława Kaczyńskiego i takiego prostego powrotu do kompromisu nie ma. Z całą pewnością ja osobiście jestem za tym, aby kobiety miały wolny wybór. To jest kwestia tak fundamentalna i tak zasadnicza, że musi podlegać bardzo szerokiej dyskusji społecznej

— przekonywał poseł KO.

Kukiz odchodzi z Koalicji Polskiej

W rozmowie poruszono także zmiany w Koalicji Polskiej. W czwartek podczas klubu Koalicji Polskiej Paweł Kukiz i jego posłowie zostali poinformowani, że decyzją Rady Naczelnej PSL zakończono z nimi współpracę. Jak tłumaczył to podczas konferencji prasowej prezes ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz, „racją stanu dla PSL jest silna obecność Polski w Unii Europejskiej”, a ostatnie dni pokazały, że różnice w tej sprawie pomiędzy PSL a Kukiz‘15 są zbyt daleko idące, by można było kontynuować współpracę.

Zdaniem Kierwińskiego wiadome było, że ten „rozwód” nastąpi.

Od kilku dni było wiadomo, że rozwód nastąpi. Była separacja, chłodne relacje, nastąpił rozwód. I chyba dobrze, bo ciężko mieć w klubie osoby, które głosują inaczej niż reszta klubu. Jeżeli to doprowadzi do tego, że klub PSL, Koalicji Polskiej będzie jednorodny, to była to dobra decyzja

— powiedział Kierwiński.

ZOBACZ WIĘCEJ:

— Rozłam w KP! Paweł Kukiz: „Decyzją Rady Naczelnej PSL klub Koalicja Polska podziękował nam za współpracę”

— Poseł Tomczak z Koalicji Polskiej zaskoczony wyrzuceniem „kukizowców”: „Gdyby było takie głosowanie, to ja byłbym przeciw”

— Kukiz przyznaje: Nigdy nie miałem ochoty opuszczać Koalicji Polskiej. Kosiniak-Kamysz wielokrotnie mówił, że to równorzędne podmioty

wkt/radiozet.pl