wPolityce.pl: Rada Miasta Lublin podjęła uchwałę o budowie pomnika śp. Lecha i Marii Kaczyńskich. Co dzieje się w tej sprawie?
Michał Moskal, dyrektor Biura Prezydialnego Prawa i Sprawiedliwości, szef Forum Młodych PiS: Kompletnie nic. Platforma Obywatelska, która rządzi w Lublinie, nie zrealizowała uchwały przyjętej głosami także ich radnych. To była pusta deklaracja, która miała być zasłoną przed oskarżeniami o brak upamiętnienia w Lublinie śp. Pary Prezydenckiej, na którym zależy mieszkańcom. Od przyjęcia uchwały minęły prawie trzy lata. Gdyby Platformie i wywodzącemu się z niej prezydentowi miasta, faktycznie zależało na godnym upamiętnieniu śp. prof. Lecha Kaczyńskiego, już dawno by to nastąpiło. To typowe dla tej partii kunktatorstwo i oszukiwanie mieszkańców co do prawdziwych intencji. Dlatego zawiązaliśmy wspólnie m.in z Premierem Jackiem Sasinem i Ministrem Przemysławem Czarnkiem społeczny komitet budowy pomnika i zrealizujemy ten projekt.
No właśnie. Proponuje Pan budowę pomnika na skwerze im. Grażyny Chrostowskiej w Lublinie, nieopodal dworca PKP. Co na to Rada Miasta?
Dokonaliśmy analizy prawnej i obserwując dotychczasowe działania, a właściwie ich brak, istniała uzasadniona obawa przed utrudnianiem budowy pomnika. Skwer im. Grażyny Chrostowskiej znajduje się przy stacji kolejowej Lublin Główny, dworca PKP i planowanego do budowy Dworca Metropolitalnego. Te okolice wkrótce staną się centrum przesiadkowym dla całej metropolii lubelskiej. Skwer znajduje się na terenach kolejowych, a zgodnie z prawem budowlanym zgodę na budowę pomnika w takim przypadku wydaje wojewoda. Jestem przekonany, że możemy liczyć ze strony urzędu wojewódzkiego na rzetelną analizę naszej inicjatywy i wsparcie dla powstania miejsca upamiętnienia śp. Marii i Lecha Kaczyńskich. Liczę też na to, że korzystając z zaproponowanego rozwiązania pomniki śp. Pary Prezydenckiej powstaną w innych miastach, gdzie włodarze do tej pory byli temu niechętni.
Nawet 10 lat po tragicznej śmierci Lech Kaczyński ma wrogów?
Wszyscy pamiętamy z jaką nienawiścią Platforma Obywatelska traktowała śp. Lecha Kaczyńskiego. Na szczęście lata funkcjonowania przemysłu pogardy nie złamały hartu ducha Pana Prezydenta. Przez całą swoją prezydenturę i wcześniej zabiegał o polską rację stanu - był ambasadorem naszego sojuszu transatlantyckiego, walczył o zachowanie chrześcijańskiej tożsamości. Lech Kaczyński jako jeden z pierwszych polskich polityków zwracał uwagę na nasze bezpieczeństwo energetyczne i potrzebę dywersyfikacji źródeł gazu i uniezależnienie się od rosyjskich dostaw. Myśl polityczna śp. prof. Lecha Kaczyńskiego wyprzedzała swoje czasy. Dopiero po latach wielu dostrzega w ilu sprawach miał rację i jak wielu złych rzeczy można było uniknąć gdyby był słuchany z należytą uwagą.
Jak wyglądałaby dzisiaj Polska gdyby nie Smoleńsk?
Tragicznie przerwany lot Pary Prezydenckiej i najważniejszych osób w państwie do Katynia zakończył pierwszą prezydenturę śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. Pan Prezydent zginął tak samo jak i żył - służąc Polsce. Sobotni poranek, 10 kwietnia 2010 roku, był najtragiczniejszym dniem w nowoczesnej historii Polski. Katyńskie groby, w sposób symboliczny, pochłonęły kolejne pokolenie swoich najlepszych Synów i Córek. Nie byłoby dzisiejszej Polski bez Prawa i Sprawiedliwości. I nie byłoby Prawa i Sprawiedliwości bez Lecha Kaczyńskiego - pierwszego prezesa naszej partii. Od 2015 roku okazuje się, że Polska może być jednak silna i podmiotowa, słyszana i słuchana, rozwijać się gospodarczo i pamiętać o najsłabszych, wspierać dzieci i seniorów. Polska może być taka jaką sobie wymarzył Prezydent Lech Kaczyński.
Czy pomnik śp. Lecha Kaczyńskiego w Lublinie będzie niósł jeszcze jakieś przesłanie?
Lublin jest miastem-symbolem, tutaj powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów. Budowa pomnika śp. prof. Lecha Kaczyńskiego w Lublinie tworzy pomost pomiędzy historyczną i współczesną wielkością Rzeczypospolitej. Jesteśmy winni śp. Lechowi Kaczyńskiemu pamięć, musimy pamiętać o nim tak samo jak On pamiętał o Bohaterach. To z inicjatywy Pana Prezydenta powstało najpierw Muzeum Powstania Warszawskiego, żywy pomnik bohaterskiego zrywu przeciwko okupantowi w 1944 roku. A później, to dzięki staraniom właśnie prof. Lecha Kaczyńskiego udało się przywrócić pamięć Żołnierzom Wyklętym. A miasto takie jak Lublin zasługuje na godne uhonorowanie osoby tego formatu.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/520387-michal-moskal-mamy-pomysl-na-pomnik-w-lublinie-i-nie-tylko