Były Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Władysław Stasiak, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku, został patronem budynku dydaktycznego Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Doceniono jego zasługi w walce o wolność i w służbie publicznej. W uroczystym odsłonięciu tablicy pamiątkowej w budynku uczestniczyli pani Barbara Stasiak, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oraz szef BBN Paweł Soloch.

W uchwale ustanawiającej patronat podkreślono, że senat uczelni postanowił uhonorować wybitnego Polaka i syna ziemi dolnośląskiej, nadając budynkowi dydaktycznemu 113 imię Władysława Augustyna Stasiaka doceniając jego wybitne zasługi „na drodze do wolności Polski i jego późniejsze dokonania w służbie publicznej”.

Barbara Stasiak podziękowała za inicjatywę patronatu oraz za pamięć o jej zmarłym mężu. Jak podkreśliła, był on zawsze człowiekiem służby publicznej, a bardzo wysokich stanowisk, które piastował, nigdy nie traktował jako elementu prestiżu czy ambicji.

Zawsze były dla niego możliwością robienia czegoś dobrego dla publicznego dobra. I tak można żyć i tak życie może wyglądać. Mówię to też do studentów i podchorążych, którzy jesteście na początku swego życia i chcecie je poświęcić służbie publicznej. Jeśli będziecie potrzebowali jakiejś inspiracji czy odpowiedzi, spójrzcie proszę na życie Władysława Stasiaka. On jeszcze teraz może wam dużo powiedzieć

— podkreśliła wdowa po ministrze.

Mariusz Błaszczak zauważył, że „miał to szczęście poznać i współpracować z Władysławem Stasiakiem w drużynie świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, kiedy był on prezydentem Warszawy, a Stasiak jego zastępcą”. Dodał, że potem pracowali wspólnie w rządzie premiera Jarosława Kaczyńskiego, w którym Władysław Stasiak był najpierw wiceministrem, a później ministrem spraw wewnętrznych i administracji.

Później w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego był szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego i szefem Kancelarii. Kiedy zastanawiałem się, jak scharakteryzować postawę Władysława przyszło mi do głowy określenie używane w stosunku do świętej pamięci Władysława: państwowiec

— powiedział Błaszczak.

Jak podkreślił, Stasiak to był człowiek, który kierował się służbą, który służył ojczyźnie, narodowi polskiemu. Przypomniał, że już w czasach licealnych we Wrocławiu był zaangażowany w „działania, które doprowadziły do tego, że potem Polska odzyskała niepodległość”.

Po skończeniu studiów historycznych we Wrocławiu podjął naukę w Krajowej Szkole Administracji Publicznej. Ja też miałem zaszczyt pójść w jego ślady. On mówił o służbie i o przygotowaniu do tej służby właśnie poprzez Krajową Szkołę Administracji Publicznej, poprzez zdobywanie umiejętności, poprzez budowanie postawy, poprzez podejście do obowiązków. Tym jednym słowem +służba+ można określić takie zaangażowanie

— zaznaczył szef MON.

Ocenił, że dzięki temu, iż tak wiele osób służy ojczyźnie, Polska jest niepodległa i bezpieczna.

Chcę się podpisać pod słowami pani Barbary Stasiak, że Władysław wciąż jest inspiracją dla młodych ludzi, dla podchorążych Akademii Wojsk Lądowych, ale też dla wszystkich młodych ludzi, którzy chcą służyć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej

— powiedział minister.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Stasiak, wieloletni bliski współpracownik Lecha Kaczyńskiego, zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu w wieku 44 lat.

Władysław Stasiak był szefem Kancelarii Prezydenta RP od końca lipca 2009 r. Wcześniej był zastępcą szefa kancelarii, a w latach 2006-07 i 2007-09 dwukrotnie szefem BBN.

Urodził się 15 marca 1966 r. we Wrocławiu. Ukończył Wydział Historii na Uniwersytecie Wrocławskim. W 1992 r. odbył staż w Dyrekcji Generalnej Policji Państwowej w MSW Republiki Francuskiej, rok później ukończył Krajową Szkołę Administracji Publicznej.

W 2005-2006 r. w okresie rządu PiS Stasiak był wiceszefem, a w 2007 r. szefem MSWiA. Nadzorował przygotowania do wizyty papieża Benedykta XVI w Polsce w 2006 r., był też współautorem koncepcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W latach 1993-2002 w Najwyższej Izbie Kontroli współpracował z Lechem Kaczyńskim, który sprawował wówczas funkcję prezesa NIK.

W latach 2002-2005, gdy Lech Kaczyński był prezydentem Warszawy, Stasiak pełnił funkcję wiceprezydenta stolicy. Odpowiadał m.in. za bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe. Należał do kręgu najbardziej zaufanych i najbardziej cenionych współpracowników Lecha Kaczyńskiego, który powołując go na wiceprezydenta Warszawy zapowiedział, że Stasiak będzie jego „szeryfem”. Miał być kandydatem PiS na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych w 2010 r. Jego pasją były górskie wędrówki.

WUj