Goście programu „Salon Dziennikarski” (TVP INFO) dyskutowali nt. katastrofy smoleńskiej, w związku z 10. rocznicą tej tragedii.
CZYTAJ TAKŻE:
Przez te 10 lat słyszeliśmy głosy takich „pouczaczy”, a nawet zdarzali się i tacy kapłani, którzy mówili: „Dosyć tej żałoby”. (…) Te wszystkie głosy lekceważyły fakt, że raptem dwa lata temu powstał pomnik smoleński ku czci wszystkich 96 ofiar i pomnik ku czci Lecha Kaczyńskiego
— mówił publicysta „Do Rzeczy” Piotr Semka.
Semka: Trzeba podziękować ludziom, którzy przetrzymali pamięć
Osiem lat trwała walka miesiąc w miesiąc. Ta walka ściągała do Warszawy setki ludzi dobrej woli. Im należy w tę 10-rocznicę podziękować. Oni tę pamięć przetrzymali. Tak jak przetrzymali ją w czasach, kiedy pod krzyżem, który stał na Krakowskim Przedmieściu, rozmaite żule wymachując puszkami od piwa próbowały tych ludzi upokarzać
— zaznaczył.
Jeżeli dziś możemy obchodzić tę rocznicę w godnej świadomości, że ofiary katastrofy smoleńskiej zostały uczczone, to miejmy świadomość, że to jest nowy stan. W Warszawie, mieście rodzinnym Lecha Kaczyńskiego, do dziś nie ma ulicy ku czci prezydenta
— podkreślił.
Janecki: To jest katastrofa bezprecedensowa w nowożytnych dziejach ludzkości
Przede wszystkim to jest katastrofa bezprecedensowa w nowożytnych dziejach ludzkości. (…) Nigdy się nie zdarzyło, żeby tyle znaczących postaci z jednego państwa zginęło w jednym miejscu i jednocześnie. Wymienię tylko prezydenta, ministrów, posłów i całe dowództwo armii. Taka rzecz nie ma precedensu i powinna być traktowana jako bez precedensu. Młode pokolenie powinno się tym interesować (…) przede wszystkim ze względu na bezprecedensowość
— mówił z kolei Stanisław Janecki, publicysta „Sieci”.
Druga rzecz, że to się zdarzyło wtedy, kiedy prezydent Lech Kaczyński odkrył prawdziwie oblicze putinowskiej Rosji, które zostało powszechnie uznane wiele lat później. To ma ogromne znaczenie, dlatego ze tylko przywódca kraju tak doświadczonego, jak Polska, mógł się pokusić o tak ważne refleksje nt. Rosji. Przypomnę tylko przemówienie Lecha Kaczyńskiego w Tbilisi
— podkreślił.
Ta rocznica uświadamia też, jak państwo polskie było wówczas kompletnie nieprzygotowane. Donald Tusk poleciał do Smoleńska zupełnie bez ekspertyz, analiz i skonfrontował się z Putinem, który miał za sobą ogromny sztab ludzi i gotowe ekspertyzy, które narzucił polskiej stronie. Narzucił rozwiązania prawnomiędzynarodowe, o których ekipa Tuska nie miała bladego pojęcia, dlatego to weszła. To pokazuje, jak się robi politykę zagraniczną
— mówił.
Semka: To, co ludzie mogli zobaczyć, było swego rodzaju szczepionką
Piotr Semka wypowiadał się nt. nieodpowiedniego zachowania szeregu znanych osób po katastrofie smoleńskiej.
Na pewno to, co ludzie mogli zobaczyć, było swego rodzaju szczepionką. To, że ktoś ma tytuł profesora, wcale nie musi oznaczać, że mówi w sposób rozsądny, tylko w sposób zacietrzewiony. To, że ktoś jest znanym aktorem, nie powstrzymuje go od tego, żeby mówić najbardziej plugawe dowcipy nt. tupolewa. To, że ktoś jest szefową bardzo zasłużonej fundacji ratującej osoby niepełnosprawne, nie powstrzymuje od tego, żeby z tych dowcipów się zaśmiewać na sali. Takie obrazy zastygają w pamięci i one oczywiście zwiększyły też podział pomiędzy Polakami
— powiedział.
Stanisław Janecki zapytany, czy dowiemy się prawdy o Smoleńsku, odpowiedział:
Jeśli chodzi o o to, czy się dowiemy prawdy, to nie jest wcale takie pewne z tego powodu, że na tym etapie, kiedy dowody były „gorące”, następowało ich niszczenie albo fałszowanie. (…) Po drugie mamy do czynienia z obiektywnym przeciwnikiem, jakim jest czas i przeciwnikiem takim, jakim jest Rosja
— mówił.
tkwl/TVP INFO
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/495406-semka-ofiary-katastrofy-smolenskiej-zostaly-uczczone
