Dla nas, jako dla rodzin, jest to bardzo istotne, iż ktoś rzeczywiście z imienia i nazwiska jest odpowiedzialny za to, co się wydarzyło, bo przecież nie jest tak, że te niedociągnięcia, które się zdarzały, były jedyne. Pokazano, że są ludzie odpowiedzialni, że można było to zrobić inaczej, że procedury były niedopełnione

— tak wyrok ws. Tomasza Arabskiego skomentowała na antenie TVP Info Małgorzata Wassermann, córka śp. Zbigniewa Wassermann, posłanka PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Arabski winny niedopełnienia obowiązków ws. lotu do Smoleńska! B. szef KPRM skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu

Czekamy na obszerne pisemne uzasadnienie, będziemy podejmować decyzje, co w sprawie osób uniewinnionych. (…) Chodzi o sprawiedliwość. Każdy człowiek chciałby mieć te kwestie wyjaśnione, chociaż staramy się na co dzień nie mówić o tym - minęło 9 lat

— zauważyła parlamentarzystka.

Cieszę się, że sąd wydał rozstrzygnięcie, w którym jednoznacznie powiedział, że organizacja lotu była zła

— podkreśliła.

Dla mnie liczy się fakt, że ustalono osobę odpowiedzialną i potępiono jej działanie. Wysokość kary w tym wypadku ma dla mnie mniejsze znaczenie. Ale decyzje co do apelacji to będzie nasza wspólna - rodzin i pełnomocników

— dodała.

gah