Dziś w Pałacu Prezydenckim rezyduje przyjaciel sprawy smoleńskiej - powiedziała w środę podczas oficjalnych obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 9. rocznica katastrofy smoleńskiej. Stanowcze słowa Jarosława Kaczyńskiego: „Polska musi zwyciężyć, Polacy muszą zwyciężyć”
Wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie podziękowała prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu za „wszystkie lata, kiedy prowadził nasz marsz, kiedy wspólnie z nami klękał do modlitwy, kiedy dodawał nam otuchy swoimi wspaniałymi przemówieniami, swoimi wystąpieniami tu, w tym miejscu przed Pałacem Prezydenckim” - powiedziała.
Chciałam podziękować za to, że czynił to w latach najtrudniejszych, kiedy lokatorem owego Pałacu był wróg smoleńskiego krzyża, wróg smoleńskiej prawdy, bo dziś mamy w tym pałacu osobę, w tym pałacu rezyduje przyjaciel sprawy smoleńskiej
— mówiła Magdalena Merta.
Dodała, że obecność „przyjaciela sprawy smoleńskiej to też w jakimś stopniu zasługa Jarosława Kaczyńskiego”.
A przecież tak wiele wycierpiał, może najwięcej z nas, bo przecież to jego dotknęło najobrzydliwsze, najbardziej podłe szyderstwo, najbardziej niecne obelgi i najbardziej plugawe zniewagi
— oceniła.
Podziękowała prezesowi PiS również za to, że „prowadził nas wszystkich do Polski, która jest Polska prawą, Polska sprawiedliwą”.
Mówił tu wielokrotnie o tym, że trzeba odebrać Polskę złodziejom i malwersantom, że trzeba ratować ojczyznę. I dziś zamiast nieszczelnego VAT-u mamy nakarmione polskie dzieci, zamiast dzikich reprywatyzacji mamy pilnowanie publicznej własności i zamiast kłamstwa smoleńskiego mamy drogę ku smoleńskiej prawdzie
— podkreśliła.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/442112-merta-lokatorem-palacu-byl-wrog-smolenskiego-krzyza