Wtedy zobaczyłam, że żyję w fenomenalnej wspólnocie, której nie ma nigdzie na świecie - wspomina żałobę po katastrofie smoleńskiej reżyser i scenarzystka Maria Dłużewska.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 9. rocznica katastrofy smoleńskiej. Cała Polska pamięta o ofiarach jednej z największych tragedii w dziejach narodu
Pamiętam taki moment, wracałam z kolegą gdzieś ze starówki, wtedy już trumny pary prezydenckiej były w Pałacu Prezydenckim. Ustawiały się gigantyczne kolejki, żeby ich pożegnać w pałacu. Przysiadłam na takim murku i patrzyłam na ludzi. Ta kolejka była pod kolumną Zygmunta. Tam zakręcała. Tych ludzi czekało 5-7 godzin czekania
— mówiła dla telewizji wPolsce.pl autorka książek i filmów o Smoleńsku.
Na końcu kolejki stała starsza pani, podszedł dwudziestokilkulatek i spytał się czy to jest koniec, ona odpowiedziała, że tak. Ci ludzie stali w absolutnym milczeniu. Byli zanurzeni w siebie. Każdy ze swoimi intencjami
— podkreśliła Dłużewska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Maria Dłużewska: Jestem pewna, że prawda o Smoleńsku zalśni w całej swojej strasznej okazałości. NASZ WYWIAD
Wtedy zobaczyłam, że żyję w fenomenalnej wspólnocie, której nie ma nigdzie na świecie
— oceniła w dziewiątą rocznicę katastrofy smoleńskiej.
To było dla mnie takie przełomowe
— dodała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent wspomina ofiary 10/04. Bardzo osobiste słowa! „Szkoda, że ich dziś z nami nie ma. Może wiele spraw wyglądałoby lepiej”
Później jednak pojawili się pod Pałacem Prezydenckim ludzie, którzy drwili z modlących i z katastrofy. Zakłócili przebieg żałoby po ofiarach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Maciej Łopiński: Ta rana pewnie zagoiłaby się, gdybyśmy mogli normalnie odbyć żałobę. Był przemysł pogardy i nienawiść. WIDEO
Później zobaczyliśmy najazd Hunów. Oni nagle skądś wypełzli. Pojawili się straszliwi ludzie, żeby to zadeptać zgasić i zniszczyć. Przecież to się działo na naszych oczach
— przypomniała.
Powiedziała, że nigdy na świecie nie zabraniano pamięci po katastrofie.
Zdałam sobie sprawę jak bardzo Smoleńsk jest groźny dla tego społeczeństwa, bo nie powiem, że dla tego narodu, którzy chcieliby, żebyśmy się rozmyli, żeby nas nie było
— stwierdziła Dłużewska.
Dziewięć lat patrzymy na to samo. I niestety wiele tych zaplanowanych rzeczy się udało. Udało się zadeptać, rozmyć
— podkreśliła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Zybertowicz: Druga katastrofa smoleńska uniemożliwia wyleczenie ran po pierwszej. Pojawiała się bezsensowna plemienność
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/441988-dluzewska-dla-wpolscepl-wspomina-zalobe-po-1004
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.