To jest kompletnie niepoważne. To po prostu wstyd, że ktoś w taki sposób znów próbuje tę kartę wyciągać. Jeśli nawet Antoni Macierewicz, który swoje naoszukiwał w tej sprawie, nabudował różnych złych emocji, krytykuje ten tekst… Wszyscy rozumieją, że jest to nadużycie
— oświadczył w programie „Tłit” Tomasz Siemoniak, odnosząc się do ustaleń tygodnika „Sieci” ws. badań brytyjskiego laboratorium dotyczących katastrofy smoleńskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tylko w tygodniku „Sieci”: A jednak był trotyl! Sensacyjne doniesienia z brytyjskiego laboratorium badającego szczątki Tu-154M
Zdaniem Siemoniaka, jest to próba podgrzewania emocji przed 10 kwietnia.
Podkomisja Macierewicza zaginęła, nawet listu nie można napisać. Biorą pieniądze i nic nie robią. O śledztwie prokuratury nie słychać, więc wrzuca się właśnie takie kawałki. To kompletnie niepoważne. Ludzie po latach zmądrzeli. To powinna być sensacja, ważny temat, a okazało się, że to kolejne oszustwo, kolejne nadużycie i budowanie emocji
— kpił były minister obrony narodowej.
Przypomnijmy, że tygodnik „Sieci” poinformował, że na próbkach pobranych z wraku Tu-154M, przekazanych przez Prokuraturę Krajową w maju 2017 r. laboratorium podległemu brytyjskiemu ministerstwu obrony, odkryto ślady substancji używanych do produkcji materiałów wybuchowych, w tym trotylu.
Jak podał tygodnik, przed kilkoma tygodniami do polskiej prokuratury przyszło pismo informujące o cząstkowych wynikach badań prowadzonych w Forensic Explosives Laboratory (FEL), podległej brytyjskiemu ministerstwu obrony jednostce specjalizującej się w badaniach kryminalistycznych związanych z materiałami wybuchowymi.
Angielscy eksperci przebadali kilkadziesiąt spośród ponad 200 próbek przekazanych przez Prokuraturę Krajową w maju 2017 r. Na zdecydowanej większości z nich znaleziono ślady substancji używanych do produkcji materiałów wybuchowych
— poinformował „Sieci”.
Jak dodano, chodzi o trotyl, ale też inne substancje składowe.
wkt/”Tłit”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/439903-siemoniak-kpi-z-ustalen-sieci-to-niepowazne