W Szczecinie przed siedzibą zachodniopomorskiej Solidarności odsłonięto pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W uroczystościach, które rozpoczęły się od Mszy św. wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki wraz z ministraniu, wicepremier Piotr Gliński, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałek Beata Mazurek czy prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. List do uczestników uroczystości skierował prezes PiS i prezydent Polski.
Najlepszy pomnik postawiło Lechowi Kaczyńskiego świadectwo jego własnego życia
—powiedział prowadzący uroczystości Jerzy Zelnik.
Autorem pomnika jest Stanisław Milewski, który jest autorem również pomnika śp. Anny Walentynowicz. Pomnik odsłonił Jan Tomaszewski wraz z Piotrem Dudą.
List do uczestników uroczystości skierował prezes PiS Jarosław Kaczyński. List odczytał minister Mariusz Błaszczak.
Odsłaniając pomnik honorujemy nie tylko jego osobę, ale także jego dokonania dla Ojczyzny. Dla Polski działał w opozycji, dla niej konspirował, dla niej pracował jako poseł, minister czy prezydent. Cały czas służył Polsce ze wszystkich sił. Nie godził się na Polskę byle jaką. Pragną, aby nasza Ojczyzna była państwem silnym i dostatnim, a przy tym sprawiedliwym. Liczył na to, że Polska będzie liczyć się na arenie międzynarodowej. BYł prezydentem nadziei dla milionów Polaków
—czytał szef MON.
Gdy trzeba było, to nie cofał się przed przeszkodami. Świadczy o tym chociażby jego wyprawa do Gruzji. (…) Jeszcze jako prezydent Warszawy zapoczątkował nową politykę historyczną. Powtarzał, że jeżeli chcemy być silnym narodem, to musimy zacząć od szanowania siebie. (…) Wszystkim osobom, które włączyły się w upamiętnienie mojego brata, chciałbym serdecznie podziękować
—odczytał Błaszczak.
Z kolei list prezydenta Andrzeja Dudy do uczestników uroczystości odczytała Halina Szymańska.
Bardzo się cieszę, że społeczność Szczecina czci pamięć wielkiego męża stanu. (…) Dostrzegam piękny symbol w tym, że właśnie w Szczecinie staje pomnik człowieka, jednego z twórców ruchu Solidarność. Jestem przekonany, że wraz z upływem czasy, będziemy coraz pełniej doceniać dalekowzroczność jego polityki zagranicznej
—czytała Szymańska.
Był wzorem zarówno dla rządzących dzisiaj i tych co przyjdą po nas, abyśmy tak jak on, potrafili mieć na względzie dobro wspólne naszego narodu, którym jest Rzeczypospolita. Niech pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego upamiętnia jego wytrwałą i owocną pracę dla Polski
—pisał w liście prezydent Duda.
Głos zabrał również premier Mateusz Morawiecki.
Patrząc na pomnik prezydenta Lecha Kaczyński widzimy pewną ideę Polski - Polski sprawiedliwej, zakorzenionej w cywilizacji zachodniej, Polski która ma szansę z powrotem być wielkim krajem. Droga prezydenta Lecha Kaczyńskiego była drogą, ku wielkiej i silnej Rzeczpospolitej. Idąc tą drogą, patrząc na jego drogowskazy my taką Rzeczpospolitą budujemy. Patrząc na ten pomnik widzimy wielką odwagę w walce o Polskę od najmłodszych lat. (…)
—mówił premier Morawiecki.
Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności jeszcze przed jej powstaniem, pomagając robotnikom
—dodał.
Droga Lecha Kaczyńskiego była drogą, którą można opisać pięknej powieści. (…) Lech Kaczyński chciał Polski nowoczesnej, najnowocześniejszej
—podkreślił szef rządu.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/399815-w-szczecinie-odslonieto-pomnik-sp-prezydenta-lecha-kaczynskiego-prezes-pis-moj-brat-nie-godzil-sie-na-polske-byle-jaka-zdjecia