Prawda jest taka, że Smoleńsk miał być zapomniany po kilku miesiącach. To był cel, istota i pomysł na tę tragedię – przejąć władzę i „orzemy”. Dlatego miało nie być pomnika, ani porządnego śledztwa
– mówił w „Studio Polska” (TVP Info) red. Michał Karnowski z tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl, podczas ostrej dyskusji nt. Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
Tak się niektórzy zapętlają w tych kłamstwach smoleńskich, że już nie wie wiedzą co mówią. (…) Jak ktoś uczestniczył [w uroczystościach 8. rocznicy tragedii smoleńskiej – red.], to wiedzą, że to była pamięć o wszystkich i dlatego kultywowali, bo zhańbiono krew polską, która wsiąkła w Smoleńsk
— powiedział publicysta.
Michał Karnowski zwrócił uwagę na ataki dot. uroczystości odsłonięcia pomnika ofiar tragedii smoleńskiej.
Nie ma barierek, nie ma już tych VIP-ów i uroczystości. Jest piękny pomnik na narodowym sanktuarium, jakim jest pl. Józefa Piłsudskiego, otoczony przez ludzi, którzy trwali z powagą (…) i którzy moim zdaniem poczuli, że ten pomnik wreszcie jest. I to polskie zwycięstwo jest zwycięstwem, wbrew niektórym ludziom. I ci, którzy to hamowali, dziś moim zdaniem powinni milczeć
— zaznaczył.
Idziemy Krakowskim Przedmieściem i widzimy wszystko: słupki UNESCO, kioski, baloniki. Wszystko może być. Jest miejsce przy kolumnie Zygmunta dla nowoczesnego biurowca, tylko nie było miejsca na pomnik. To dowód na to, że nie warto iść drogą kłamstwa. Pomnik jest dowodem, że naród polski potrafi przełamać takie opory
— mówił.
Stawiajcie na zajezdniach autobusowych pomniki swoim bohaterom. Warszawa nie jest tylko własnością warszawiaków
— dodał Karnowski, zwracając się do radnego PO.
Prawda jest taka, że Smoleńsk miał być zapomniany po kilku miesiącach. To był cel, istota i pomysł na tę tragedię – przejąć władzę i „orzemy”. Dlatego miało nie być pomnika, ani porządnego śledztwa
— zaznaczył.
Warszawa, z całym szacunkiem dla warszawiaków, ale nie jest wyłącznie własnością mieszkańców tego miasta. To stolica Rzeczypospolitej i ma z tego tytułu tysiące przywilejów. (…). Mamy prawo jako naród polski traktować pewną część historyczną m.st. Warszawa jako dziedzictwa ogólnonarodowego. Proszę więc nam nie mówić, że wyłącznie radni będą decydować, jakie tu są pomniki
— dodał stanowczo.
Mocny głos zabrała również jedna z uczestniczek dyskusji. Przypomniała, że w Smoleńsku zginęło 96 „wartościowych” osób.
Dlaczego ta tragedia wam tak bardzo przeszkadza i wszystko spłycacie?!
— pytała przedstawicieli totalnej opozycji.
To zwykłe pieniactwo polityczne
— skwitował dosadnie Marek Jakubiak z Kukiz’15.
Lech Kaczyński nie jest wyróżniony na pomniku, to jedna z ofiar. (…) Co to jest jak nie wyciągnięcie ręki?
— pytał.
Poseł Kukiz’15, gdy ponownie pojawiły się oskarżenia pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, zaapelował o potrzebę empatii.
Ten człowiek cierpiał na oczach Polski i nie wolno było z puszek Lecha robić sobie krzyży na Krakowskim Przedmieściu
— podkreślił Marek Jakubiak.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/390262-goraca-dyskusja-w-studio-polska-michal-karnowski-smolensk-mial-byc-zapomniany-mialo-nie-byc-pomnika-ani-porzadnego-sledztwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.