Szanowni państwo, to 96 marsz. Tyle marszów ile ofiar katastrofy smoleńskiej. To jest pierwsza przesłanka, pierwsza choć nie decydująca, na której mogę dzisiaj powiedzieć, że jeśli chodzi o te marsze, które były organizowane co miesiąc, to jest to marsz ostatni. Kończymy. Ale przed wszystkim dlatego, że doszliśmy do celu. Tam już odsłonięto pomnik, w pięknym miejscu na placu Piłsudskiego. Stoi postument w miejscu przyszłego pomnika Lecha Kaczyńskiego i ten pomnik jest już przygotowany. Tylko względy techniczne spowodowały, że nie mógł być odsłonięty. Zostanie odsłonięty 10 listopada
— mówił Jarosław Kaczyński po ostatnim Marszu Pamięci podczas obchodów 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 8. rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Prezes PiS: „To ostatni marsz. Kończymy, doszliśmy do celu”. ZDJĘCIA, WIDEO
Te marsze były po to, by doszło do upamiętnienia i byśmy doszli do prawdy
— powiedział.
Mamy już raporty, które mają charakter wstępny, jeszcze nie ostateczny, jeszcze przed nami badania w Stanach Zjednoczonych zeskanowanego samolotu, takiego samego jak ten, który rozbił się pod Smoleńskiem. Mamy przed sobą to, co będą czynili najwybitniejsi w skali światowej specjaliści od katastrof lotniczych, którzy zostali zatrudnieni przez prokuraturę. Gdy to wszystko będzie gotowe, to będziemy mogli powiedzieć na 100 proc. Jak było. Bo dzisiaj wiele spraw jest jeszcze niewyjaśnionych, ale można powiedzieć, że część spraw już została wyjaśniona. A droga do wyjaśnienia innych jest otwarta. W życiu społecznym rzadko zdarza się, by jakieś cele dało się osiągnąć w 100 proc. Myśmy osiągnęli taki wysoki procenty tych celów, że mogę spokojnie powiedzieć, że zwyciężyliśmy
— mówił Jarosław Kaczyński.
Chcę bardzo mocno podkreślić, miesięcznice zostają, poranna msza, wieczorna msza, będziemy składać kwiaty pod pomnikami. A sądzę, bo decyzji jeszcze nie ma, że co rok będziemy maszerować w kolejne rocznice. Te marsze będą, ale tylko raz na rok
— mówił.
Następnie Jarosław Kaczyński podziękował osobom, które pomagały w organizacji miesięcznic smoleńskich.
Muszę podziękować komuś, kto był w tych marszach, choć to nie była jego główna rola – Antoniemu Macierewiczowi Wiele lat bardzo ciężkiej pracy, wiele eksperymentów udanych i nieudanych, wiele hipotez potwierdzonych i niepotwierdzonych. Stalowa wola, która doprowadziła do tego, że jesteśmy już nieporównanie bliżej prawdy niż byliśmy 8 lat temu
— powiedział.
Chciałby podziękować obrońcom Krzyża
— mówił
Zwyciężyliśmy. Pójdziemy pod pomniki, to było takie uwieńczenie naszego zwycięstwa. Przysłużyliśmy się ojczyźnie, przysłużyliśmy się prawdzie, godności Polski, godności Polaków
— zakończył Jarosław Kaczyński.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/389684-jaroslaw-kaczynski-na-krakowskim-przedmiesciu-moge-spokojnie-powiedziec-ze-zwyciezylismy-przysluzylismy-sie-ojczyznie