Miał być sukces Antoniego Macierewicza (70 l.) - jest porażka
– donosi z satysfakcją „Fakt”.
Po tym jak w styczniu stracił fotel ministra obrony i został zesłany do podkomisji smoleńskiej, miał wyjaśnić przyczyny katastrofy sprzed ośmiu lat. Efekty są raczej mizerne
– grzmi tabloid.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kamery zarejestrowały „nieustalone czynności” przy skrzydle Tupolewa! Prawda o Smoleńsku coraz bliżej? Powstaje specjalny raport
Dziennikarze gazety wydawanej przez niemiecko-szwajcarski koncern Ringier Axel Springer nie omieszkali zapytać o ustalenia podkomisji Macierewicza Macieja Laska, byłego przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
W noc przed wylotem samolot przechodził obsługę techniczną. Godziny przemieszczania się obsługi pokrywają się ze wskazaniami Macierewicza
– mówi „Faktowi” Lasek.
Ekspert podkreśla, że opisano to w raporcie.
To jest rozpaczliwe ratowanie narracji o wybuchu przez podkomisję. Trzeba by rozkręcić pół skrzydła, by się tam dostać
– grzmi były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
gah/Fakt
-
TA WALKA O POLSKĘ JEST NA ŚMIERĆ I ŻYCIE. Polecamy aktualny numer „Sieci”!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/382732-lasek-atakuje-w-fakcie-podkomisje-macierewicza-to-jest-rozpaczliwe-ratowanie-narracji-o-wybuchu