Mariola Karweta w rozmowie z portalem wPolityce.pl podnosi, że czekała na wyniki sekcji męża i wszelkie niezbędne dokumenty, by ujawnić bolesną prawdę o tym, co zobaczyła po otwarciu trumny męża. Teraz chce przedstawić opinii publicznej szczegóły.
Konferencja odbędzie się 8 sierpnia o godz. 14.00 w sali Kolumnowej Klubu Marynarki Wojennej „Riwiera” w Gdyni.
Chodzi o to, co ujawniono po otwarciu trumny męża, co wiem po badaniach genetycznych i w ilu trumnach odnaleziono jego szczątki. Na pewno odniosę się też do niektórych stwierdzeń, które pojawiły się w obiegu medialnym
—powiedziała nam Mariola Karweta, żona adm. Andrzeja Karwety, który zginął w katastrofie smoleńskiej.
W pierwszej połowie lipca br. „Gazeta Polska” podała, że w trumnie śp. Andrzeja Karwety znaleziono liczne części ciał innych członków delegacji, m.in. trzy ręce i trzy szczęki. O tym, czy były tam w ogóle szczątki należące do admirała miały wykazać badania genetyczne.
Andrzej Karweta w okresie od 1986 do 2002 roku był dowódcą ORP „Czapla”, ORP „Mewa” i 13 dywizjonu Trałowców. W latach 2005-2006 był zastępcą dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, zaś od 11 listopada 2007 roku dowódcą Marynarki Wojennej. Zginął 10 kwietania 2010 roku w katastrofie smoleńskiej.
pc
-
„Smoleńsk 2010. Spisek, który zmienił świat” - Roth Jurgen. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/351842-nasz-news-wdowa-po-adm-andrzeju-karwecie-organizuje-konferencje-prasowa-w-gdyni-we-wtorek-ujawni-co-odkryto-w-trumnie-jej-meza