Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi

— przypomniał ks. Andrzej Filaber w homilii podczas Mszy św. w archikatedrze św. Jana w Warszawie w dniu 86. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Aborcja, eutanazja, manipulacje genetyczne, in vitro są przedstawiane jako wartości europejskie, osiągnięcia współczesnego człowieka. W rzeczywistości są uleganiem namowie szatana, który już w raju mówił, że „będziecie jak Bóg”

— zaznaczył duchowny.

W Europie mówi się o wolności słowa, a karze obrońców życia poczętego

— zauważył ks. Filaber.

Człowiek słuchający bardziej Boga niż ludzi dostrzega zło w manipulacji, a jej źródła tkwią w samym języku, jakiego używa się w mediach. Zawrotna popularność zdobyła „tolerancja” - jesteś dobry, jesteś tolerancyjny. Jezus nie uczył jednak tolerancji, ale miłości

— powiedział kapłan.

Rodzice zatroskani o dziecko nie mogą tolerować jego amoralnych zachowań

— dodał.

Jako przykład ks. Andrzej Filaber podał środowiska LGBT.

Agresywna postawa środowisk homoseksualnych jest promowana pod płaszczem tolerancji. (…) Zło należy potępiać, a człowieka zagubionego miłować i pomagać w wejściu na drogę dobra, nie tolerować zła. Nie można traktować patologii jako normy i do tego jeszcze europejskiej

— podkreślił.

Przypomniał, że podważa się wartość małżeństwa i rodziny oraz tożsamości narodowej zastępując słowo „naród” słowem „społeczeństwo”.

Nieposłuszeństwo wobec Boga dzieli ludzi. (…) Ludzie przeciwstawiający się Bogu tracą zdolność porozumiewania się ze sobą

— zaznaczył.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>