Wyniki ekshumacji smoleńskich wywołują wstrząs. Czy nie powinniśmy wrócić do niej włącznie z pociągnięciem do odpowiedzialności tych, którzy uczynili ją możliwą?
— zwrócił uwagę Bronisław Wildstein.
Gośćmi dzisiejszego „Południka Wildsteina” byli Marcin Celiński z „Liberte!”, Andrzej Stankiewicz z Onet.pl oraz prof. Piotr Witakowski, twórca konferencji smoleńskiej.
Ewa Kopacz musi się tłumaczyć i zapewne będzie tłumaczyć się jeszcze wiele razy. To jest coś, co akurat mnie najbardziej uderza w całej sprawie, a mianowicie w 2010 roku dostaliśmy od rządu zapewnienie, że wszystko jest w porządku i pod kontrolą. Okazuje się, że to były zapewnienia nieprawdziwe. Cała sprawa jest zapewne sumą błędów politycznych popełnionych w 2010 roku
— stwierdził Marcin Celiński.
Zdaniem Andrzeja Stankiewicza Ewa Kopacz albo świadomie podawała nieprawdę, albo została fałszywie poinformowana przez współpracowników, którzy byli w Moskwie.
Kiedy występowała w Sejmie i mówiła o przekopywaniu ziemi, co było kilkanaście dni po katastrofie. W tamtym czasie, nawet jeśli miała nieprecyzyjne informacje od swoich współpracowników, to miała czas, żeby je zweryfikować. Największe pretensje do rządu mam o błędy popełniane po katastrofie
— powiedział Stankiewicz.
Jak wyjaśnił, rząd kierował się naiwnością wobec władz rosyjskich.
Prof. Piotr Witakowski przyznał, że jest mile zaskoczony wynikami ekshumacji, ponieważ okazało się, że leżą w nich ciała ofiar.
Byłem przekonany, że tam leżą tylko kamienie i ziemia. Nic nie stało na przeszkodzie, żeby skremować wszystkie ciała i wypełnić te trumny ziemią i kamieniami i przywieźć je do Polski. Rosjanie mieli gwarancję, że trumny nie będą otwierane. Nie mówię tego bezpodstawnie, ponieważ taka praktyka była w Rosji w stosunku do ofiar wojny afgańskiej
— wyjaśnił profesor.
Odnosząc się do tematu konferencji smoleńskich podkreślił, że wszystkie konferencje odpowiadały najwyższym standardom naukowym.
To jest istotne, wszystkie prace podlegały recenzowaniu naukowemu, tak jak wszystkie prace. Wszystkie materiały zostały także wydane. Co wynika z konferencji? Wszelkie badanie takiego wydarzenia musi dotyczyć trzech płaszczyzn. Trzeba ustalić jego przebieg, przyczyny i kto jest winien
— powiedział prof. Witakowski.
Podkreślił, że „konferencje smoleńskie doprowadziły do tego, że wiemy jaki był przebieg katastrofy smoleńskiej”. Dodał, że politycy występujący przed kamerami bardzo często opowiadali głupstwa.
Każdy z polskich parlamentarzystów otrzymał materiał z konferencji smoleńskich. Prawa fizyki i liczne dowody w sposób jednoznaczny dowodzą, że katastrofa smoleńska była katastrofą typu II. Rozpad nastąpił w powietrzu, a na ziemię spadły oddzielne szczątki. Ta katastrofa nie nastąpiła w wyniku uderzenia w ziemię i rozbicia się samolotu lecz rozpad nastąpił w powietrzu
— przypomniał prof. Witakowski.
Więcej o ekshumacjach ofiar katastrofy smoleńskiej i konferencjach smoleńskich dowiesz się z „Południka Wildsteina”, który możesz zobaczyć TUTAJ
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/343736-prof-witakowski-w-poludniku-wildsteina-konferencje-smolenskie-doprowadzily-do-tego-ze-wiemy-jaki-byl-przebieg-katastrofy