Widać jak przez te siedem lat niektórzy pozapominali albo celowo mówią nieprawdy. Otóż można było otwierać trumny i bardzo proszę, aby nie powtarzać bzdur
— powiedziała w programie „Babilon” w TVN24 BiS Barbara Nowacka, córka zmarłej w katastrofie smoleńskiej Izabeli Jarugi-Nowackiej.
Można było otwierać trumny i są na to dowody. Tylko nie wszyscy chcieli
— stwierdziła, zaznaczając, że szybkie sprowadzenie ciał wynikało z panującej po 10/04 atmosferze. Skąd więc te przeważające relacje innych przedstawicieli rodzin smoleńkich, którzy poświadczają o czymś zgoła przeciwnym? Nowacka nie wyjaśnia.
Ja już nie mogę słuchać o tym roztkliwianiu się nad bólem rodzin, to jest ból całego społeczeństwa. To jedyne, co nas ostatnio spotyka to takie epatowanie turpizmem - te opisy prokuratora Pasionka. A jak sobie wyobrażał, że będzie to wyglądało. My wiedzieliśmy, że będzie bałagan
— powiedziała.
Na dodatek Nowacka stwierdziła, że rodziny smoleńskie mogły spodziewać się, że w czasie ekshumacji w trumnach ofiar będą znalezione szczątki innych osób!
W związku z pośpiechem mogliśmy się tego spodziewać
— stwierdziła.
Polityk lewica przystąpiła też do oskarżania.
To, co się dzieje to epatowanie obrzydlistwem. Już się nie pamięta o naszych bliskich, pamięta się o ich kawałkach ciał. I to naprawdę boli — zarzuciła Nowacka.
Trzeba przyznać, że to wyjątkowo zdumiewające słowa! Pytanie tylko, czy te słowa są świadome? Czyżby córce ofiary katastrofy smoleńskiej nie zależało na dojściu do prawdy o 10/04? Czy polityka jest aż tak zdolna przesłonić oczy i sumienie?
ak/TVN24BiS/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/342733-zdumiewajace-stwierdzenie-nowackiej-mozna-bylo-otwierac-trumny-i-sa-na-to-dowody-tylko-nie-wszyscy-chcieli
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.