Marek Jakubiak: Jeżeli będzie trzeba, to Ewa Kopacz i Donald Tusk powinni stanąć przed Trybunałem Stanu

Ewa Kopacz i Donald Tusk powinni ponieść co najmniej odpowiedzialność polityczną. To była tragedia na skalę światową. Trzeba było rzucić wszystko i temu się poświęcić. Takie właśnie mieliśmy relacje: że wszyscy tam siedzą i dbają o Polskę i Polaków

— powiedział na antenie radia RMF FM Marek Jakubiak z klubu Kukiz‘15.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Wassermann: Trauma po 10/04 była przez lata potęgowana przez kłamstwa. „Dziś powraca wiara, że prawda musi zwyciężyć”

Wolontariuszka? Pielęgniarka? Kopacz zrzuca z siebie odpowiedzialność: ”Nie pozwolę, aby z narodowej tragedii robić politykę”

Podkreślił, że urzędnicy muszą odpowiadać za swoje czyny – inaczej będą robili to, co będą chcieli.

Tak, jak w tym przypadku (katastrofa smoleńska – red.). Powiedzieli, że byli przy pracach genetycznych, że wszystko jest poukładane, wszystko jest w porządku, bądźcie spokojni

— mówił Jakubiak i dodał, że jeżeli trzeba będzie, to trzeba postawić Ewę Kopacz i Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prokurator Pasionek ujawnia: ”W trumnie Lecha Kaczyńskiego znaleziono fragmenty ciał dwóch innych osób”

NASZ WYWIAD Marta Kaczyńska o Ewie Kopacz, ekshumacjach i 10/04: ”To obraz makabryczny i niedopuszczalny w cywilizowanym świecie”

Dopytywany, czy to stanowisko jego czy całego klubu Kukiz’15, stwierdził: „Na ten temat będziemy rozmawiali”.

Trudno sobie wyobrazić sytuację, że w trumnie prezydenta RP leżą również części ciała innych osób. Przecież to jest po prostu… Już nawet nie wiem, jak to nazwać. Cisną mi się słowa, ale nie chcę ich głośno mówić, bo to nie są parlamentarne określenia

— powiedział poseł Kukiz‘15.

Rozmowa dotyczyła również kwestii orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie prezydenckiego ułaskawienia dla Mariusza Kamińskiego. Jakubiak stwierdził, że prezydent jest pierwszą osobą w państwie i skoro taka decyzja została podjęta, to nie chciałby dyskutować na ten temat.

Szacunek dla samego urzędu powinien objawiać się w ten sposób. Natomiast jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy, to on kieruje swoją wolę do sądu okręgowego. Sąd okręgowy pewnie nie będzie mógł umorzyć sprawy, tylko pewnie wyda wyrok skazujący albo nie i pan Kamiński zostanie pewnie ponownie uniewinniony

— powiedział poseł.

Zwrócił uwagę, że w tym przypadku mamy do czynienia z wojną pomiędzy dwiema władzami – sądowniczą i wykonawczą.

Nie wiem, czy władza ustawodawcza powinna się w ten konflikt „wcinać”. Natomiast to może boleć

— przyznał Jakubiak.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Andrzejewski: Dzięki orzeczeniu SN widzimy, że mamy do czynienia z weryfikacją patologii, której ofiarą był Mariusz Kamiński

Wiceminister Warchoł: Sąd Najwyższy cenzuruje działania prezydenta. „Ta uchwała to orzeczenie polityczne. Wpisuje się w narrację antypaństwową”

Zapytany o to, kto powinien rozstrzygnąć tę sprawę odpowiedział, że Trybunał Konstytucyjny, bo jedynie tej instytucji podlega prezydent. Dodał również, że każdy widzi, że Sąd Najwyższy, mimo tego, że za plecami powiesił Orła, idzie na konflikt, a to jest bardzo zła konstatacja całej sprawy.

Na pytanie, czy jest to wojna prezydenta z SN, czy wojna PiS z prawnikami odpowiedział, że to szerszy konflikt.

Dlatego że po jednej ze stron, dokładnie po stronie przegranej w wyborach parlamentarnych, postawiła się strona sądu, czyli władza sądownicza

— wyjaśnił Marek Jakubiak.

Poseł przyznał, że Kukiz‘15 jest zwolennikiem władzy prezydenckiej.

Zwiększenia jej, powiedziałbym nawet, że systemu bardziej kanclerskiego. Myślę, że to będzie uspokajało sytuację polityczną, jeżeli prezydent będzie odpowiadał bezpośrednio za Ministerstwo Obrony Narodowej i za sprawy zagraniczne, będzie powoływał premiera i będzie wszystko wiadomo. Prezydent Rzeczpospolitej ma największy mandat. Rzecz w tym, żeby społeczeństwo szło na wybory. To nie może być tak, że 40 proc. społeczeństwa głosuje. Zobaczcie państwo, jakie wyniki frekwencyjne mają we Francji

— stwierdził na antenie RMF FM Marek Jakubiak.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sąd Najwyższy raz jeszcze zbada wyrok w sprawie Kamińskiego. Tym razem - w sierpniu - zajmie się kasacją sprawy

Mariusz Kamiński odpowiada na uchwałę Sądu Najwyższego: „SN stawia się ponad prawem”. OŚWIADCZENIE

wkt