Zdarzyło się również tak, że posłanka Platformy Obywatelskiej stwierdziła niedawno, zapytana o skandaliczne odkrycia po ekshumacjach ofiar katastrofy smoleńskiej, że problem z „precyzyjnym pochówkiem” w przypadku katastrof lotniczych jest… „normalny”!
Lepiej było nie odkrywać, tak. Oczywiście nie ma w tym nic dobrego, że tak było, ale zresztą nie wiem, na ile precyzyjne są te informacje. Na pewno były tego typu błędy
— powiedziała w rozmowie z dziennikarką „Gazety Polskiej” Iwona Katarasińska-Śledzińska.
To nie są drobne błędy, tylko my mówimy o katastrofie samolotowej, przy której normalny jest absolutny problem z takim godnym i bardzo precyzyjnym pochowaniem ofiar. Kto wie, co to jest katastrofa samolotowa, przyzna mi rację. Czy to jest miłe? Nie
— stwierdziła polityk.
Ja nawet miałam pretensje do tych rodzin, które bardzo chciały tych ekshumacji, mówiąc, „bo musimy wiedzieć, kto tam leży”
— dodała.
Wyjątkowo zasmucające słowa padły także z ust bp. Tadeusza Pieronka. Czy po ostatnich skandalach hierarcha powie ponownie, że „ekshumacje są niepotrzebne”?
Ekshumacje są niepotrzebne, jeśli rodzina sobie tego nie życzy(…) jeśli ktoś robiłby to w celach politycznych, to jest to bezczeszczenie i to nie ulega wątpliwości
— powiedział w październiku 2016 r. bp Pieronek.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pyza: Jak mogliście do tego dopuścić? Jak można to było zrobić właśnie Jemu?
ak/wPolityce.pl/tt
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdarzyło się również tak, że posłanka Platformy Obywatelskiej stwierdziła niedawno, zapytana o skandaliczne odkrycia po ekshumacjach ofiar katastrofy smoleńskiej, że problem z „precyzyjnym pochówkiem” w przypadku katastrof lotniczych jest… „normalny”!
Lepiej było nie odkrywać, tak. Oczywiście nie ma w tym nic dobrego, że tak było, ale zresztą nie wiem, na ile precyzyjne są te informacje. Na pewno były tego typu błędy
— powiedziała w rozmowie z dziennikarką „Gazety Polskiej” Iwona Katarasińska-Śledzińska.
To nie są drobne błędy, tylko my mówimy o katastrofie samolotowej, przy której normalny jest absolutny problem z takim godnym i bardzo precyzyjnym pochowaniem ofiar. Kto wie, co to jest katastrofa samolotowa, przyzna mi rację. Czy to jest miłe? Nie
— stwierdziła polityk.
Ja nawet miałam pretensje do tych rodzin, które bardzo chciały tych ekshumacji, mówiąc, „bo musimy wiedzieć, kto tam leży”
— dodała.
Wyjątkowo zasmucające słowa padły także z ust bp. Tadeusza Pieronka. Czy po ostatnich skandalach hierarcha powie ponownie, że „ekshumacje są niepotrzebne”?
Ekshumacje są niepotrzebne, jeśli rodzina sobie tego nie życzy(…) jeśli ktoś robiłby to w celach politycznych, to jest to bezczeszczenie i to nie ulega wątpliwości
— powiedział w październiku 2016 r. bp Pieronek.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pyza: Jak mogliście do tego dopuścić? Jak można to było zrobić właśnie Jemu?
ak/wPolityce.pl/tt
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/341859-czy-teraz-przeprosza-za-swoje-slowa-przypominamy-skandaliczne-wypowiedzi-przeciwnikow-ekshumacji?strona=2