No i znów Polacy nie dorośli do narracji „Gazety Wyborczej”. Niektórzy wierzą, ze w Smoleńsku doszło do zamachu, zamiast słuchać „światłych” redaktorów GW. Naczelny propagandzista Michnika, Stanisław Skarżyński, ubolewa więc nad faktem, że spora część społeczeństwa ma czelność zadawać pytania w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Skarzyński „rozprawia” się z „mitem” o katastrofie smoleńskiej. Argumentów nie staje więc pan redaktor obraża się na tę część Polaków, którzy nie wierzą w narrację Czerskiej o Smoleńsku.
Z punktu widzenia nauki zamach w Smoleńsku jest tym samym co ufoludki w latających talerzach. Ze społecznego punktu widzenia - świadectwem fatalnej kondycji rozumu w Polsce.
– pisze „jaśnie oświecony” Skarżyński.
Film, który nawet na niektórych przeciwnikach teorii o zamachu w Smoleńskim zrobił spore wrażenie, Skarzyński, nazywa… „głupim”. To rzeczywiście określenie godne „eksperta” z Czerskiej.
Tak jest i dziś, dzień po wyświetleniu najgłupszego filmu w historii prac „ekspertów” Macierewicza – internet i gazety wypełniają wyliczenia błędów logicznych, faktograficznych i fizycznych zawartych w prezentacji zespołu Wacława Berczyńskiego.
– egzaltuje się redaktor z GW.
Widać, że Skarżyńskiemu nie w smak, iż podkomisja smoleńska posiada poprawione odczyty stenogramów i wykonała szereg nowych badań i analiz. Bez krzty refleksji uznaje, że tylko Lasek i Miller mogą mieć rację w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej.
W porządku rozumu przyczyny katastrofy nie są żadną tajemnicą. Chcąc ją zgłębić przy pomocy oświeceniowego „szkiełka i oka” wystarczy czytać dużo mądrych dokumentów i w ten sposób poznać najlepsze z istniejących wyjaśnienie katastrofy, które jest dziełem ekspertów Jerzego Millera i Macieja Laska. (…) Tymczasem naukową wartość ich raportu potwierdza to, że reaguje on na nowe fakty, takie jak poprawiony odczyt stenogramów czy kolejne badania.
– „przekonuje” Skarzyński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Bardzo ważna rocznica. Determinacja Polaków i całościowy opis przebiegu katastrofy. PIĘĆ UWAG
Czego tak panicznie boją się „eksperci” smoleńscy z Czerskiej i nie tylko? Może tego, że narracja polityków PO była pełna błędów, manipulacji i złej woli? A może „ideolodzy” piszący laurki dla Laska i Millera, o części ustaleń podkomisji smoleńskiej, wiedzieli od dawna i tylko polityczny serwilizm nie pozwalał im o tym głośno mówić?
WB
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/335293-czerska-zalamuje-rece-nad-swiadectwem-fatalnej-kondycji-rozumu-w-polsce-znow-im-sie-narod-nie-podoba
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.