Pan Marcin Wikło nie zauważył, że dokonana przez podkomisję Antoniego Macierewicza rekonstrukcja katastrofy roi się od „przypisów”, a każda teza jest mocno udokumentowana i po wielokroć sprawdzona. Czy naprawdę potrzeba zmartwychwstania ofiar tragedii, aby opowiedziały o jej przebiegu? Czy takich dowodów oczekuje?
Odsyłam do raportu z badań nad malezyjskim samolotem nie tak dawno zestrzelonym przez Rosjan. Naukowo nie umywa się do polskiego. Tamtejsi eksperci mogliby jeszcze długo terminować u naszych rekonstruktorów.
Komentarz pana Marcina Wikło jest przykładem na niezrozumienie praw i zasad uprawiania nauki. Uprawiając publicystykę stawia się w pozycji uczonego. Uczonym zaś zarzuca publicystykę. To bachitnowski karnawał. I jeszcze ta drażniąca, pyszna emfaza…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/335161-watpliwosci-publicysty-czy-naprawde-potrzeba-zmartwychwstania-ofiar-tragedii-aby-opowiedzialy-o-jej-przebiegu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.