Jacek Świat z PiS nie ma wątpliwości, że ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej to efekt szokujących zaniedbań śledczych z poprzednich lat. Postępowanie rosyjskich kontrolerów lotów, którym polscy śledczy chcą postawić zarzuty nazywa „straszliwymi błędami”.
Ja przez te siedem lat się nauczyłem cierpliwości. Życie mnie nauczyło cierpliwości i dlatego teraz nie poganiam. Wiem, że ta sprawa jest trudna, po pierwsze dlatego, że trzeba się było przekopać przez ten materiał, który był do tej pory zgromadzony i często zafałszowany, zmanipulowany, zabałaganiony. Po drugie wiemy, jak ciężko się kontaktuje, rozmawia z Rosjanami, a przecież oni mają w ręku wiele istotnych dowodów.
– tłumaczył dziś Jacek Świat w rozmowie z radiem RMF.FM.
Poseł przyznał, że odbyło się spotkanie z Antonim Macierewiczem w sprawie katastrofy smoleńskiej i sprawie zaangażowania w wyjaśnienie tej tragedii instytucji zagranicznych.
Mieliśmy niedawno spotkanie z ministrem Antonim Macierewiczem, który jest - wydaje się - najlepiej zorientowaną osobą w tym, co się dzieje, przede wszystkim w pracach podkomisji specjalnej. Ma kontakty zagraniczne - bardzo nas interesowało to, na ile uda się to dochodzenie umiędzynarodowić, jak przebiegają rozmowy z partnerami z NATO, z partnerami z departamentów obrony innych krajów.
– stwierdził.
Dla posła PiS zachowanie rosyjskich kontrolerów lotów w Smoleńsku jest wyjątkowo szokujące i budzi wiele wątpliwości.
Po pierwsze, trudno uwierzyć, żeby doświadczeni kontrolerzy lotu, którzy wielokrotnie sprowadzali samoloty, popełniali aż takie straszliwe błędy. Znamy to wszystko - „na ścieżce, na kursie” itd. Ten zarzut prokuratury jest jak najbardziej uzasadniony. Po drugie, nie widzę tu sprzeczności - można teoretycznie założyć, że była to skoordynowana akcja - wadliwe sprowadzanie samolotu…(…) Równolegle mogło być z jakimś - nie wiem - zamachem czy może sabotażem dokonanym podczas remontu samolotu w Samarze. Jedno drugiego nie wyklucza. Oczywiście, ja tu sobie teoretyzuję, niczego nie przesądzam. Nie chciałbym, żeby to zabrzmiało, że ja tutaj sprzedaję jakieś teorie. To są możliwe hipotezy.
– powiedział Jacek Świat w RMF.FM.
Taka ekshumacja to jest duża logistyczna operacja. To nie jest tak, jak czasem widzimy w filmach, że przyjechała ekipa, wyjęła trumnę i już. Zaangażowanych jest w to masę ludzi - żandarmeria, prokuratura, śledczy. Zgromadzenie tych ludzi, załatwienie wszystkich zgód, papierów, techniczne sprawy związane z rozmontowywaniem grobów… Po prostu szybciej się tego nie da zrobić. Ja byłem bardzo zaskoczony, kiedy odbyła się ekshumacja mojej żony, jak wielu ludzi w to było zaangażowanych, jaka to jest wielka operacja.(…) ale to jest konsekwencja tych ogromnych zaniedbań, jakie popełniono zaraz po tej tragedii. Gdyby wtedy wszyscy zrobili to, co do nich należy po prostu, i prokuratura wojskowa, i komisja badania wypadów lotniczych to dzisiaj już dawno, dawno mielibyśmy to wszystko za sobą. Moglibyśmy wspominać tych naszych zmarłych i nie byłoby tych emocji.
– przypomniał poseł PiS.
RMF.FM,WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/334363-jacek-swiat-o-ustaleniach-prokuratury-w-sprawie-katastrofy-smolenskiej-kontrolerzy-lotow-popelniali-straszliwe-bledy