Zdaniem Warchoła zażalenie, wstrzymując ekshumację i oględziny zwłok, mogłoby uniemożliwić ustalenie przyczyn śmierci i ewentualne stwierdzenie przestępstwa. Wiceminister zwracał uwagę, że czynności dowodowe co do zasady nie podlegają zażaleniu, a tam, gdzie zażalenie przysługuje - jak w przypadku podsłuchu - nie wstrzymuje przeprowadzenia czynności. Według Warchoła nowelizacja spowodowałaby, że to nie prokurator czy sąd odpowiadałyby za wynik postępowania, lecz strony.
Dlatego ta propozycja nie może znaleźć naszego uznania; są czynności niezastępowalne żadnym innym dowodem
— wskazywał.
Wnioski o odrzucenie projektu złożyły kluby PiS i Kukiz‘15.
W naszej ocenie ten projekt jest nieuzasadniony, zbędny, a z punktu widzenia celu śledztwa wręcz szkodliwy
— mówił w środę Stanisław Pięta (PiS).
Nie idźmy tą drogą pod dyktando niektórych rodzin smoleńskich, które nie chcą znać przyczyn tragedii smoleńskiej, albo którym wydaje się, że je znają, zanim zakończyło się śledztwo
— powiedziała zaś wtedy Barbara Chrobak (Kukiz‘15).
W czerwcu ub.r. Prokuratura Krajowa poinformowała o planach ekshumowania ofiar katastrofy smoleńskiej. Uznała to za konieczne wobec wcześniej popełnionych wcześniej błędów, jak możliwa zamianę ciał ofiar i nieprawidłowości w opisie obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Ekshumacje rozpoczęto w połowie listopada - ekshumowano wówczas zwłoki Lecha i Marii Kaczyńskich. Później ekshumowano ciała 11 innych ofiar katastrofy. Poza ciałami osób już wcześniej ekshumowanymi i tymi, które zostały skremowane, ekshumowane mają zostać jeszcze 72 ofiary katastrofy. Potwierdzono jedną zamianę ciał - podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Mariusza Handzlika i b. prezesa PKOl Piotra Nurowskiego.
Decyzje o ekshumacjach spotkały się ze sprzeciwem niektórych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Do prokuratury wpłynęło 25 zażaleń, skarg i wniosków o uchylenie postanowienia ws. ekshumacji. Prokuratura stanęła jednak na stanowisku, że Kpk nie przewiduje zażalenia na taka decyzję. W październiku ub.r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich. Kolejne ekshumacje prokuratura planuje do połowy tego roku.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdaniem Warchoła zażalenie, wstrzymując ekshumację i oględziny zwłok, mogłoby uniemożliwić ustalenie przyczyn śmierci i ewentualne stwierdzenie przestępstwa. Wiceminister zwracał uwagę, że czynności dowodowe co do zasady nie podlegają zażaleniu, a tam, gdzie zażalenie przysługuje - jak w przypadku podsłuchu - nie wstrzymuje przeprowadzenia czynności. Według Warchoła nowelizacja spowodowałaby, że to nie prokurator czy sąd odpowiadałyby za wynik postępowania, lecz strony.
Dlatego ta propozycja nie może znaleźć naszego uznania; są czynności niezastępowalne żadnym innym dowodem
— wskazywał.
Wnioski o odrzucenie projektu złożyły kluby PiS i Kukiz‘15.
W naszej ocenie ten projekt jest nieuzasadniony, zbędny, a z punktu widzenia celu śledztwa wręcz szkodliwy
— mówił w środę Stanisław Pięta (PiS).
Nie idźmy tą drogą pod dyktando niektórych rodzin smoleńskich, które nie chcą znać przyczyn tragedii smoleńskiej, albo którym wydaje się, że je znają, zanim zakończyło się śledztwo
— powiedziała zaś wtedy Barbara Chrobak (Kukiz‘15).
W czerwcu ub.r. Prokuratura Krajowa poinformowała o planach ekshumowania ofiar katastrofy smoleńskiej. Uznała to za konieczne wobec wcześniej popełnionych wcześniej błędów, jak możliwa zamianę ciał ofiar i nieprawidłowości w opisie obrażeń w dokumentacji sporządzonej przez stronę rosyjską. Ekshumacje rozpoczęto w połowie listopada - ekshumowano wówczas zwłoki Lecha i Marii Kaczyńskich. Później ekshumowano ciała 11 innych ofiar katastrofy. Poza ciałami osób już wcześniej ekshumowanymi i tymi, które zostały skremowane, ekshumowane mają zostać jeszcze 72 ofiary katastrofy. Potwierdzono jedną zamianę ciał - podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Mariusza Handzlika i b. prezesa PKOl Piotra Nurowskiego.
Decyzje o ekshumacjach spotkały się ze sprzeciwem niektórych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Do prokuratury wpłynęło 25 zażaleń, skarg i wniosków o uchylenie postanowienia ws. ekshumacji. Prokuratura stanęła jednak na stanowisku, że Kpk nie przewiduje zażalenia na taka decyzję. W październiku ub.r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich. Kolejne ekshumacje prokuratura planuje do połowy tego roku.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/327032-projekt-po-umozliwiajacy-zaskarzenie-decyzji-prokuratury-o-ekshumacji-upadl-w-sejmie-pieta-z-punktu-widzenia-celu-sledztwa-jest-wrecz-szkodliwy?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.