Roman Giertych odniósł się do sprawy Bartłomieja Misiewicza, który pozostaje na stanowisku rzecznika MON mimo krytyki ze strony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premier Beaty Szydło. Przekonywał, że „z jakiegoś powodu” szef MON odmawia odwołania rzecznika swojego resortu.
To jest wielka zagadka
—ocenił.
W pewnym sensie pan Misiewicz jest niezbędny dla pana Macierewicza, a pan Macierewicz dla pana Kaczyńskiego. Ergo: pan Misiewicz jest niezbędny dla pana Kaczyńskiego
— dywagował.
Adwokat doszukuje się jakiegoś tajemnego układu w stosunkach między szefem MON a rzecznikiem resortu. Niestety nie rozwinął tego wątku i nie wyjaśnił, co ma na myśli, nie możemy więc ocenić jego „przenikliwości” i „dociekliwości”.
Tego układu nikt nie rozbije
— mówił.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Roman Giertych odniósł się do sprawy Bartłomieja Misiewicza, który pozostaje na stanowisku rzecznika MON mimo krytyki ze strony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premier Beaty Szydło. Przekonywał, że „z jakiegoś powodu” szef MON odmawia odwołania rzecznika swojego resortu.
To jest wielka zagadka
—ocenił.
W pewnym sensie pan Misiewicz jest niezbędny dla pana Macierewicza, a pan Macierewicz dla pana Kaczyńskiego. Ergo: pan Misiewicz jest niezbędny dla pana Kaczyńskiego
— dywagował.
Adwokat doszukuje się jakiegoś tajemnego układu w stosunkach między szefem MON a rzecznikiem resortu. Niestety nie rozwinął tego wątku i nie wyjaśnił, co ma na myśli, nie możemy więc ocenić jego „przenikliwości” i „dociekliwości”.
Tego układu nikt nie rozbije
— mówił.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/326646-roman-giertych-na-tropie-wielkiej-zagadki-i-ukladu-w-pis-oraz-mon