Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące nieprawidłowości w odczytaniu czarnych skrzynek tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem - podaje radio RMF FM. Wniosek będzie dodatkowo uzupełniony przez członków podkomisji o ściganie.

W minionym tygodniu podkomisja smoleńska podczas konferencji zarzuciła członkom komisji prowadzonej przez Jerzego Millera manipulację danymi z czarnych skrzynek.

Zawiadomienie dotyczące zniknięcia 3 sekund z polskiego rejestratora eksploatacyjnego ATM zostało złożone do prokuratury jeszcze przed ubiegłotygodniową konferencją, na której eksperci podkomisji poinformowali o ustaleniach.

Eksperci mają także podejrzenia, że do nieprawidłowości mogło dojąć także w odczytach zapisów rosyjskiej czarnej skrzynki. W tym przypadku chodzi - jak przekonują eksperci - o usunięcie 5-sekundowego fragmentu nagrania.

Uzupełnienie ma trafić do prokuratury lada dzień, jednak jeszcze nie zapadła decyzja o tym, kiedy zostanie wszczęte postępowanie sprawdzające.

Jak informowała podkomisja smoleńska, wycięte fragmenty z czarnych skrzynek dotyczą ostatniego fragmentu lotu.

wkt/rmf24.pl