Zniszczono fragmenty zapisów z czarnych skrzynek, a  w nich były kluczowe informacje o awariach lewego silnika i generatora

— powiedział w programie „Minęła dwudziesta” (TVP Info) minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

W tych 5 sekundach nagrania była kluczowa treść, była tam informacja o awarii

— podkreślił szef MON.

Zmontowano dwa różne materiały mówiąc, że to lepiej oddaje rzeczywistość

— mówił Macierewicz.

To ma znamiona fałszowania materiału dowodowego, dlatego zostało skierowane zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa

— zaznaczył.

Minister obrony narodowej zwrócił uwagę, że awaria Tupolewa nastąpiła wcześniej niż ogłosiła to komisja Millera.

Tragedia zaczęła się dużo wcześniej w powietrzu, bez udziału jakichkolwiek naturalnych przeszkód, bo tam nie ma takich przeszkód

— powiedział Antoni Macierewicz.

Rozpad samolotu zaczął się około 100 metrów od działki Bodina i brzozy

— dodał gość TVP Info.

Szef MON wskazał istotne szczegóły.

Na 30 sekund przed uderzeniem w ziemię nastąpiła awaria systemu hydraulicznego. Pan Miller przeszedł na tą awarią do porządku dziennego. (…) To bardzo duża odległość od brzozy

— zaznaczył.

Antoni Macierewicz w stanowczy sposób wypowiedział się o działaniach komisji Jerzego Millera w tej sprawie.

To było przestępcze działanie pana Millera, który próbował wymusić na komisji określone stanowisko. To sprzeniewierzenie się celom komisji! (…) Stąd wniosek, by unikać ludzi jak poprzedni rządzący, którzy właśnie tak się zachowują

— podkreślił minister.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>