Henryka Krzywonos nie musiała obejrzeć „Smoleńska”, by wydać swój wyrok. Posłanka PO jednoznacznie skrytykowała film za to, że w ogóle powstał.
To jest dla mnie farsa, nie robi się takich filmów, a jeśli się robi, to filmy na faktach. Nie zmienia się historii, nie mąci się Polakom w głowach
— powiedziała reporterowi wp.pl jeszcze przed premierą.
Zdaniem Krzywonos ten film podzieli Polaków jeszcze bardziej.
Sztuka łączy, ale tylko mądra sztuka, czyli taka, która pokazuje ludziom, jak żyć. Wszystko powinno być z jakimś morałem, żebyśmy wyciągali wnioski. A jakie wnioski wyciągniemy z filmu „Smoleńsk”? Obłuda i fałsz
— stwierdziła.
Trzeba przyznać, że to niezwykła umiejętność wyciągania wniosków z filmu, którego się nie widziało.
lap/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/307369-krzywonos-juz-przed-premiera-ocenila-smolensk-to-jest-dla-mnie-farsa