Wierzę w to głęboko, tu, między „domem bez kantów” i Hotelem Europejskim, stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. Tu zaraz za Pałacem, gdzieś obok kościoła seminaryjnego, stanie pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej
— mówił Jarosław Kaczyński podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim.
Pomnik Lecha Kaczyńskiego miałby stanąć na Osi Saskiej w miejscu, w którym dziś jest ogródek kawiarniany. Pomnik stałby blisko pomnika Józefa Piłsudskiego. Drugi pomnik, upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej, miałby znaleźć swoje miejsce w okolicy pomnika Adama Mickiewicza.
Pomysł Jarosława Kaczyńskiego nie spodobał się jednak włodarzom Warszawy. Głos w tej sprawie zabrał wiceprezydent stolicy Jarosław Jóźwiak. Zdaniem zastępcy Hanny Gronkiewicz Waltz, do budowy takiego pomnika nie dojdzie.
Nie ukrywam, że byłaby to lekko kuriozalna sytuacja
— stwierdził Jóźwiak.
Przypominam: stanowisko konserwatora jest konsekwentne od wielu lat, że Krakowskie Przedmieście jest skończonym układem
— dodał.
mly/tvnwarszawa.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/296310-kaczynski-wskazuje-gdzie-powinny-stanac-pomniki-ofiar-katastrofy-smolenskiej-miasto-odpowiada-to-kuriozalna-sytuacja-krakowskie-przedmiescie-jest-skonczonym-ukladem