Polacy w Belgii upamiętnili ofiary katastrofy smoleńskiej

fot.wPolityce.pl
fot.wPolityce.pl

Polacy mieszkający na stałe w Belgii pamiętają o swoje ojczyźnie i ofiarach katastrofy smoleńskiej. W Brukseli, w kościele św. Elżbiety, odsłonięto tablicę upamiętniającą tragicznie zmarłe ofiary katastrofy samolotu Tu-154M.

Dla nas najważniejsza jest pamięć o Polsce, o naszych rodakach, naszych przodkach, kultywowanie tradycji – to, co w polskim narodzie jest wielkie, ofiarność, życzliwość, pomoc innym

—zaznaczyła w rozmowie z „Radiem Maryja” Anna Woś, prezes Polonia Flandria.

Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki podkreślił, że takie wyjątkowe miejsce pamięci daje Polakom poczucie tożsamości narodowej.

Katastrofa smoleńska, jak wielokrotnie powtarzałem, jest jednym z takim kamieni milowych polskiej historii – wydarzeniem tragicznym, ale wydarzeniem, które może budować to poczucie wspólnoty, jedności

—podkreślał Bartosz Kownacki.

Pomysł oczywiście wyszedł od Polonii tzn. że jest taka potrzeba, aby w kościele, w którym modlą się Polacy, było to miejsce smoleńskie

—wyjaśniała z kolei Beata Gosiewska, europoseł PiS.

Tablica jest także przypomnieniem o tym, że Polacy, również Ci za granicą, pamiętają o swojej elicie i domagają się wyjaśnienie wszystkich wątpliwości dotyczących katastrofy smoleńskiej.

ann/radiomaryja.pl 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych