Myśli wielu Polaków wyraził prezydent Andrzej Duda. Jak straszny podział wynika z tej eksplozji nienawiści, jaka wybuchła tuż po 10 kwietnia, kiedy przełamano wiele barier, które trudno odbudować – barier cywilizacyjnych, które są potrzebne, choćby wobec zmarłych. Ale trzeba odbudować cywilizacyjne struktury, które nas połącza. (…) To praca na wiele lat, ale trzeba ją zaczynać od teraz
— mówił w programie „24 minuty” (TVP Info) prof. Andrzej Nowak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wydaje mi się, że powinniśmy wybaczyć sobie rany wzajemnie zadawane w sporze po 10 kwietnia. Przeciwstawianie wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy – idei sprawiedliwości tej drugiej - idei wybaczenia jest absurdem. Są przestępstwa przewidziane kodeksem karnym i nie ma możliwości zadekretowania: kochajmy się, a kto się czuje bezkarny, to pozostanie bezkarny. To byłoby gorszące i niesprawiedliwe
— zaznaczył prof. Nowak.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego podkreślił, że w życiu publicznym potrzebne są elementy o których mówił prezydent Andrzej Duda, ale również te, do których nawiązał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jedno i drugie jest potrzebne. Jest potrzebne przypominanie o elementarnej sprawiedliwości. (…) Państwo nie zdało egzaminu i w związku z tym jakaś sprawiedliwość zgodnie z procedurami państwa demokratycznego musi być realizowana, a jednocześnie w dialogu musi być zmieniony ton – z tonu nienawiści, z tonu strachu, że na ławie oskarżonych może znaleźć się połowa Polski – odpowiedzialnych jest garstka, ale trzeba tę garstkę (…) trzeba odróżnić
— tłumaczył historyk.
Warto powracać do tego, by przełamać mur niechęci. (…) Pierwsza sprawa, która należy podkreślić jest kwestia bezpieczeństwa Polaków. (…) Jeśli nie wyjaśnimy, kto zawinił, to nie będziemy dobrze funkcjonować nie tylko jako społeczeństwo, ale i państwowego
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Myśli wielu Polaków wyraził prezydent Andrzej Duda. Jak straszny podział wynika z tej eksplozji nienawiści, jaka wybuchła tuż po 10 kwietnia, kiedy przełamano wiele barier, które trudno odbudować – barier cywilizacyjnych, które są potrzebne, choćby wobec zmarłych. Ale trzeba odbudować cywilizacyjne struktury, które nas połącza. (…) To praca na wiele lat, ale trzeba ją zaczynać od teraz
— mówił w programie „24 minuty” (TVP Info) prof. Andrzej Nowak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wydaje mi się, że powinniśmy wybaczyć sobie rany wzajemnie zadawane w sporze po 10 kwietnia. Przeciwstawianie wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy – idei sprawiedliwości tej drugiej - idei wybaczenia jest absurdem. Są przestępstwa przewidziane kodeksem karnym i nie ma możliwości zadekretowania: kochajmy się, a kto się czuje bezkarny, to pozostanie bezkarny. To byłoby gorszące i niesprawiedliwe
— zaznaczył prof. Nowak.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego podkreślił, że w życiu publicznym potrzebne są elementy o których mówił prezydent Andrzej Duda, ale również te, do których nawiązał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jedno i drugie jest potrzebne. Jest potrzebne przypominanie o elementarnej sprawiedliwości. (…) Państwo nie zdało egzaminu i w związku z tym jakaś sprawiedliwość zgodnie z procedurami państwa demokratycznego musi być realizowana, a jednocześnie w dialogu musi być zmieniony ton – z tonu nienawiści, z tonu strachu, że na ławie oskarżonych może znaleźć się połowa Polski – odpowiedzialnych jest garstka, ale trzeba tę garstkę (…) trzeba odróżnić
— tłumaczył historyk.
Warto powracać do tego, by przełamać mur niechęci. (…) Pierwsza sprawa, która należy podkreślić jest kwestia bezpieczeństwa Polaków. (…) Jeśli nie wyjaśnimy, kto zawinił, to nie będziemy dobrze funkcjonować nie tylko jako społeczeństwo, ale i państwowego
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/288428-prof-nowak-o-gen-janickim-ten-czlowiek-powinien-trafic-przed-organy-scigania-a-zostal-awansowany-przez-poprzedniego-prezydenta
