Andrzej Melak: "Rosjanie zawsze stosują jedną taktykę - gdzie mogą, tam atakują. Ich obroną jest atak i bronią swoich tez z zawziętością". NASZ WYWIAD

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Bardzo potrzebna jest podkomisja, nowe spojrzenie osób o najwyższych autorytetach światowych na tę katastrofę, wyciągnięcie tych materiałów, które były do tej pory niedostępne, a także trafienie do świadków, którzy siedzieli cicho, bo być może nie mieli zaufania do tych, którzy rządzili

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Andrzej Melak, prezes Komitetu Katyńskiego.

wPolityce.pl: Jak ocenia pan ostatnie posiedzenie komisji obrony narodowej? Przyznam, że gdy słuchałem państwa relacji byłem wstrząśnięty. Mam wrażenie, że nieco inne emocje towarzyszyły niektórym politykom, choćby Stefanowi Niesiołowskiemu.

Andrzej Melak: Myślę, że gdy na tej komisji przemawiał pan Macierewicz, agresywni był Stefan Niesiołowski, jak i inni reprezentujący Platformę Obywatelską. Gdy ja przemawiałem i podawałem fakty, to oni się nie odzywali, jakby siedzieli zawstydzeni. Naszym zadaniem jest przypominanie społeczeństwu, co się wydarzyło, jakie ponieśliśmy straty, jakie zaniedbania poczynił rząd, a może świadomie działanie. W wielu wypadkach do tego się sprowadza na szkodę naszej Ojczyzny, rodzin i wydźwięku w polityce światowej o sytuacji jaką zastaliśmy. Bardzo potrzebna jest podkomisja, nowe spojrzenie osób o najwyższych autorytetach światowych na tę katastrofę, wyciągnięcie tych materiałów, które były do tej pory niedostępne, a także trafienie do świadków, którzy siedzieli cicho, bo być może nie mieli zaufania do tych, którzy rządzili. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze by wyjaśnić sprawę do końca.

Czy nie jest pan zdziwiony tym, że Rosjanie dalej stawiają na agresywny przekaz w tej sprawie? Wystarczy wspomnieć słowa Władimira Markina, który ostro skrytykował Antoniego Macierewicza.

Rosjanie zawsze stosują jedną taktykę - gdzie mogą, tam atakują. Ich obroną jest atak i bronią swoich tez z zawziętością i skutecznością godną naśladowania. Niestety polski rząd abdykował wobec Rosjan. Ciężko jest odwrócić ten przekaz ze strony Rosjan potwierdzany niestety przez przedstawicieli naszego rządu, jawnych zdrajców.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych