TYLKO U NAS. Rzecznik MON o pierwszych ruchach komisji ws. 10/04: Przetarg na remont Tu-154M wygrała firma, której właściciel jest przyjacielem Putina. "To musi zostać zbadane"

Fot. PAP/Rafał Guz
Fot. PAP/Rafał Guz

Pierwsze posiedzenie podkomisji smoleńskiej, która będzie działała w ramach Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWLLP), odbędzie na początku marca

— poinformował rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.

Podejrzewam, że przedmiotem pierwszego posiedzenia podkomisji będzie zapoznanie się jej członków z materiałem, może jakieś wnioski, może jakieś analizy

— dodał Misiewicz.

Jednocześnie Misiewicz dodał, że minister obrony Antoni Macierewicz odwołał płk. Mirosława Grochowskiego z funkcji szefa KBWLLP.

Aktualnie jest wakat na tej funkcji. (…) Myślę, że w ciągu najbliższego czasu będzie powołany nowy szef

— powiedział dziennikarzom rzecznik MON.

O pracach podkomisji Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego rozmawiamy z Bartłomiejem Misiewiczem, rzecznikiem MON.

wPolityce.pl: Nowo powołana podkomisja mająca zbadać sprawę smoleńską ma zacząć prace, w sensie chronologicznym, od zbadania okoliczności remontu rządowego tupolewa w Rosji. Na jakich materiałach komisja może w tej sprawie pracować? Czy zakłada Pan, że Rosja będzie współpracowała?

Bartłomiej Misiewicz: Komisja rzeczywiście będzie badała ten wątek. Oprze się na materiałach przede wszystkim MON. To Ministerstwo Obrony Narodowe prowadziło przetarg. Wiele z materiałów na ten temat jest w Białej Księdze dot. tragedii smoleńskiej, jaką przygotował zespół parlamentarny.

Przetarg jest tak ważny?

Moment przetargu musi być zbadany. Wiemy, że przetarg wygrała firma, której właściciel jest przyjacielem Władimira Putina. Ten remont musi więc być jako pierwszy zaznaczony przez komisję. Potem będą wykonywane kolejne działania. Kluczowa oczywiście jest ostatnia faza lotu i na tym się skupi komisja.

Wracając do remontu… Sądzi Pan, że Rosja pomoże w zbadaniu tego wątku?

Liczymy na współpracę ze strony Rosji. Jednak mamy doświadczenia z współpracy strony rosyjskiej w tej sprawie. Zachowania Moskwy, ostatnia odmowa przesłuchania kontrolerów rosyjskich przez prokuraturę wojskową, sugeruje, że Rosjanie mają coś do ukrycia.

Wiemy, że rządowy tupolew był remontowany w dwóch miejscach jednocześnie, zaś polska do jego zabezpieczenia wysłała… jednego oficera. Czy przebieg remontu jest do odtworzenia?

Na pewno do odtworzenia jest to, kto ponosi odpowiedzialność za to, że remont tupolewa był przeprowadzony w taki sposób, że można było narazić na niebezpieczeństwo osoby podróżujące tym samolotem.

Minister Macierewicz mówił, że dokumenty, które trafiły do Wojska Polskiego 10 kwietnia zostały zniszczone. Skąd to wiadomo? Czy odnaleziono zniszczone dokumenty czy protokół zniszczenia?

Natrafiono na protokół.

Wiadomo zatem co tam było? Czy to jest do odtworzenia?

Niestety nie wiadomo, co znajdowało się w tych zniszczonych dokumentach. Na razie nie umiem powiedzieć, czy uda się odtworzyć wiadomości zawarte w zniszczonych materiałach.

Po zmianie władzy sprawa smoleńska zyskuje parasol ochronny? Polityczny parasol?

Sądzę, że sprawa badania tragedii smoleńskiej w chwili wygrania wyborów przez PiS zyskała nowe poparcie społeczne. Jeśli państwo chce być krajem suwerennym, niepodległym nie może przechodzić do porządku dziennego nad śmiercią, dziwną śmiercią, swoich przywódców.

Czy Pan, jako rzecznik nie obawia się kolejnej walki ataków na PiS, w tym na MON, po powołaniu tej komisji?

Nie patrzę na tę sprawę w tych kategoriach. Mamy prace do wykonania.

Rozmawiał Stanisław Żaryn


„Pogrzebana prawda. Zwierzenia rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej” - Marek Pyza. Książka do kupienia w „wSklepiku.pl”.

„Kto nie przeczyta, nie zrozumie współczesnej Polski!”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych