Zalecenia komisji Millera dotyczące bezpieczeństwa lotów zostały wprowadzone w życie – przekonuje MON. Resort wydał oświadczenie w tej sprawie.

Powołana po katastrofie smoleńskiej komisja, której przewodniczył minister Jerzy Miller, opracowała zalecenia wprowadzające nowe procedury bezpieczeństwa. Zapisano je w raporcie, który przedstawiono 29 lipca 2011 r. Znalazły się tam zapisy odnoszące się do kilku instytucji, w tym do Sił Zbrojnych RP

— pisze Ministerstwo Obrony Narodowej.

Dodaje, że „realizacja zaleceń zawartych w raporcie zakończyła się w Siłach Zbrojnych z początkiem 2014 r.”

Na początku lutego Pełnomocnik przedstawił ministrowi obrony narodowej sprawozdanie z realizacji wdrażania wniosków wynikających z raportu końcowego Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego

— czytamy w piśmie resortu.

Na stanowisko MON odpowiedział przewodniczący zespołu smoleńskiego Antoni Macierewicz. W jego ocenie stanowisko resortu jest „skandaliczne i prowokacyjne”. Poseł wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie.

Komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej nadzorowanego przez pana Tomasza Siemoniaka związany z realizacją zaleceń minister Tatiany Anodiny po katastrofie smoleńskiej ma charakter skandaliczny i prowokacyjny.

Warto przypomnieć, że jedynym skutkiem realizacji tych zaleceń było:

1 umożliwienie Rosjanom ingerencji w Ministerstwie Obrony Narodowej i w sposobie organizacji polskich Sił Zbrojnych,

2 likwidacja specjalnego pułku lotnictwa transportowego, a tym samym likwidacja w ogóle jakiegokolwiek systemu zabezpieczania podróży lotniczych najważniejszych osób w państwie,

3 sprawienie, iż po dzień dzisiejszy najważniejsze osoby w państwie: pan prezydent, premier i marszałkowie Sejmu oraz Senatu nie dysponują jakimkolwiek systemem bezpieczeństwa powietrznego, a transport jest realizowany poprzez leasingowanie cywilnych samolotów, które są pozbawione jakiejkolwiek ochrony.

Wynikiem tych tryumfalistycznych decyzji, które dzisiaj słyszymy jest sprawienie, że polski system kierowania państwem jest zupełnie wystawiony na dowolne zagrożenie ze strony zewnętrznej, zwłaszcza rosyjskiej

— tłumaczy Macierewicz.

W sprawie smoleńskiej wiele się nie zmienia. Samozadowolenie władz nie słabnie…

wrp