Na cmentarzu katyńskim miał reprezentować naród, ale na pewno modliłby się tam również za naszego wuja — przyrodniego brata mamy, tak jak Marylka za swoich krewnych. Wuj Jan — choć nie zginął w Katyniu — też poniósł śmierć z rąk Rosjan. Nie ma jego grobu i na pewno nigdy go nie odnajdziemy.
— mówi Jarosław Kaczyński w rozmowie z w tygodnikiem „wSieci”.
Bywałem tam chętnie i często — także z powodów, nazwijmy to, służbowych, bo przecież w tamtych czasach w Gdańsku była centrala. Mieszkałem w tym ich maleńkim mieszkaniu, spałem na materacu w takim pokoiczku-magazynie, gdzie stało też biurko Leszka
— dodał prezes PiS w rozmowie z Marią Dłużewską.
Marylka lubiła zwierzęta i wszystkie, które Leszek zbierał po jakichś drogach, stacjach benzynowych, przyjmowała, wychowywała, no i te psy czy koty chodziły potem za nią krok w krok. Oczywiście to był jeden z elementów spajających to małżeństwo, ale dalece niejedyny. Marylka, choć nie miała łatwego charakteru, była dla Leszka prawdziwym darem Bożym.
Marylka wspaniale umiała się nim zaopiekować pod tym względem, a poza tym zawsze mu pomagała, wspierała go w każdej sytuacji. Dobrym przykładem jest tu trwająca niemal trzy lata walka o doktorat Leszka. To był trudny czas i wówczas wsparcie ze strony Marylki — to, że stworzyła Leszkowi ciepły dom, skromny, początkowo przecież w wynajętych pokojach, to, że mieli tego malucha i mogli trochę pojeździć — było nie do przecenienia
— dodał lider największej partii opozycyjnej.
Jarosław Kaczyński też dużo mówił o sprawach zupełnie aktualnych, związanych też ze Smoleńskiem:
W Polsce powrót do prawdy nigdy nie nastąpił. Te opowieści o okrągłym stole, o dobrych owocach tego wydarzenia były opowieściami nieprawdziwymi. Odwrót od prawdy zintensyfikował się pod tymi rządami i w pewnym momencie skoncentrował wokół Smoleńska. Co chwilę mieliśmy też do czynienia z wybuchami kłamstwa — zwanymi aferami — i z triumfem kłamstwa, kiedy się okazywało, że prawda, fakty nie mają żadnego znaczenia. Oczywiście jest to głęboko demoralizujące.
Slaw/ wsieci.pl”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/240469-j-kaczynski-we-wsieci-marylka-choc-nie-miala-latwego-charakteru-byla-dla-leszka-prawdziwym-darem-bozym
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.