To trzecie stenogramy, które poznajemy. Kiedy niedawno rozbił się airbus, zapisy z czarnych skrzynek znaliśmy już po pięciu godzinach. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że doszło do fałszerstwa — mówu Cezary Gmyz w rozmowie z Super Expressem.
Mamy stenogramy, których nie chciano przekazać rodzinom ofiar. Cóż, mogę powiedzieć, skąd nie wyciekły te stenogramy.
— mówi dziennikarz. Jego zdaniem na pewno żródłem przecieku nie byla prokuratura, gdyż w jej interesie było trzymanie tego jak najdłużej.
Prokuratura obawia się tego, co się właśnie dzieje
— twierdzi Gmyz.
Oceniając wiarygodność opublikowanych przez RMF stenogramów Gmyz stwierdza:
Jest wysokie prawdopodobieństwo, że do fałszerstwa doszło. Te treści pojawiły się bowiem już rok temu w Internecie. Bloger Aoundamator z portalu Salon24 część tego opublikował rok temu, zanim sporządzono cyfrową kopię zapisów czarnych skrzynek na potrzeby nowej ekspertyzy
— mówi Gmyz.
Dziennikarz przypomina, że druga ekspertyza, przeprowadzona przez Instytut Ekspertyz Sądowych, wykluczyła obecność gen. Błasika w kokpicie na podstawie dwóch przesłanek. Stwierdziła, że głos przypisany w Moskwie generałowi należał do Roberta Grzywny. Pokreśla też, że rokład ciał po katastrofie dowoedzi, że generała Błasika nie było w kabinie.
Jego ciało znaleziono tam, gdzie ciała pozostałych generałów. Czyli znajdował się w tzw. trzeciej salonce.
Odnosząc się do publikacji Jurgena Rotha Gmyz stwierdza:
To dziennikarz o dość wysokiej wiarygodności. Większości jego ustaleń nikt nie podważał. BND teraz zaprzecza. Ale co mają innego powiedzieć?
Jego zdaniem abyśmy się kiedyś dowiedzieli, co się tak naprawdę stało w Smoleńsku, muszą wystąpić dwa czynniki - zmiana władzy w Polsce i Rosji.
ansa/ SE
Przemysł pogardy trwa nadal!
Polecamy wSklepiku.pl książkę Sławomira Kmiecika „Przemysł pogardy 2”. Mowa nienawiści wobec Lecha i Jarosława Kaczyńskich przed i po 10 kwietnia 2010 r.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/240092-cezary-gmyz-o-stenogramach-rmf-jest-wysokie-prawdopodobienstwo-ze-doszlo-do-falszerstwa